Gdybym miał wskazać na najsłabsze ogniwo smartfonów obecnej generacji, z pewnością padłoby na układ zasilania. Baterie stosowane w branży mobilnej są zbyt przestarzałe, aby umożliwić znaczący przeskok technologiczny. Ładują się zbyt długo i nie są w stanie dostarczyć zadowalającej ilości energii, o ile nie skonstruujemy urządzenia o gabarytach cegłówki.

Inżynierowie Oppo stwierdzili, że czas coś z tym zrobić i sprawić, aby baterie przestały być kulą u nogi całej branży. W nowych smartfonach Oppo zastosowano technologię 65W SuperVOOC 2.0, która będzie w stanie naładować baterię 4000 mAh do pełna w zaledwie pół godziny. Dwukrotnie krócej niż topowe konkurencyjne rozwiązania. W tym miejscu warto zauważyć, że nie będzie to pierwsza technologia tej firmy, która wyróżnia się na tle standardów branży mobilnej. W ubiegłym roku zadebiutował Oppo Find X Automobili Lamborghini Edition, telefon wykorzystujący technologię 50W SuperVOOC umożliwiającą naładowanie baterii 3000 mAh w 35 minut.

Zła informacja jest taka, że z możliwości 65W SuperVOOC 2.0 skorzystają wyłącznie posiadacze smartfonów klasy premium. Dla użytkowników tańszych urządzeń przygotowano zaś technologię 30W VOOC 4.0, dzięki której szybkie ładowarki napełnią baterię 3500 mAh w 73 minuty. W tym przypadku po półgodzinnej sesji baterie naładuję się jedynie do 67 procent.

Pierwszym urządzeniem, które skorzysta z 65W SuperVOOC 2.0 będzie gamingowy telefon Reno Ace, którego premierę zaplanowano na 10 października. Sprzęt ten przypadnie do gustu tym wszystkim, którzy bardzo intensywnie eksploatują swoje smartfony i aktywnie korzystają z nich przez kilka godzin dziennie. Dzięki nowej technologii szybkiego ładowania w pół godziny przygotujemy urządzenie na kilka kolejnych godzin intensywnej gry bądź binge-watchingu.

Budżetowe Oppo wykorzystujące technologię 30W VOOC 4.0 zadebiutują w ciągu kilku najbliższych tygodni. We wrześniu swoją premierę ma mieć Realme X2 z 64-megapikselowym aparatem, a w październiku na rynek trafi model zwany Oppo K5.

Zobacz także:

-

Na weekend

Tak zmienia się mobilne granie. Czy smartfony i tablety całkowicie wyprą przenośne konsole?

-

Coraz rzadziej wymieniamy swoje telefony