

Harvey Weinstein, jeden z najbardziej wpływowych producentów w Hollywood, został zeszłej jesieni oskarżony o molestowanie seksualne. Po pierwszych zarzutach, do sprawy przyłączyło się kilkadziesiąt kolejnych kobiet, których zeznania odsłoniły skandaliczne kulisy kariery w amerykańskiej branży filmowej. Producent szybko odczuł konsekwencje afery - kolejne stacje telewizyjne odcięły się od współpracy, on sam został wielokrotnie pozwany do sądu z żądaniami wysokich odszkodowań, a na dodatek wytwórnia The Weinstein Company jest na skraju bankructwa, które ma zostać ogłoszone na przełomie kolejnych dni.
To jednak nie koniec problemów Weinsteina. Zgodnie z nowymi informacjami, firma Chubb Indemnity Insurance Co. w której ubezpiecza się producent, odmówiła wyłożenia pieniędzy na jego sprawy sądowe. Weinstein poprosił ubezpieczyciela o sfinansowanie jego linii obrony, jednak firma twierdzi, że pozwy przeciwko niemu nie należą do zawartej przez nich umowy. W związku z tym nie mają oni w obowiązku by zabezpieczać go w jakichkolwiek sprawach sądowych związanych z molestowaniem seksualnym czy dyskryminacją.
Firma byłaby gotowa bronić Weinsteina w przypadku rozmaitych spraw majątkowych czy tych wynikających ze zdarzeń losowych. Działania umyślne, jakie zarzuca się producentowi, nie są jednak przypadkowe, w związku z czym Chubb Indemnity umywa od tego ręce.
Weinstein ma na chwilę obecną aż 11 spraw sądowych.
Źródło: deadline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

