fot. Apple

VK podało na swojej stronie internetowej, że aplikacje, wśród których są Mail.ru, VK Music i Youla, zostały zablokowane przez Apple, ale nadal działają na urządzeniach, które już mają je zainstalowane. Firma ostrzega jednak, że mogą wystąpić „trudności z powiadomieniami i płatnościami”.

„W ostatnich miesiącach na naszych głównych produktach zostały wdrożone kluczowe aktualizacje, które pozwolą aplikacjom zachować aktualność przez długi czas” – napisało VK. „Nasi eksperci dokładają wszelkich starań, aby utrzymać i nadal poprawiać doświadczenia użytkownika”. Firma zaleca 75 milionom miesięcznych użytkowników swojej sieci społecznościowej przejście z aplikacji na mobilną lub desktopową wersję strony. Aplikacje VK są nadal dostępne w Google Play Store.

Apple potwierdziło powód usunięcia w oświadczeniu, w którym czytamy, że „Te aplikacje są dystrybuowane przez deweloperów będących w większości własnością lub kontrolowanych przez jedną lub więcej stron objętych sankcjami przez rząd Wielkiej Brytanii”.

„Aby dostosować się do tych sankcji, Apple zamknęło konta deweloperów związane z tymi aplikacjami, a aplikacje nie mogą być pobierane z żadnego App Store, niezależnie od lokalizacji. Użytkownicy, którzy już pobrali te aplikacje, mogą nadal z nich korzystać”.

Podobnie jak wiele innych amerykańskich firm technologicznych, Apple wstrzymało sprzedaż wszystkich produktów w Rosji po jej inwazji na Ukrainę na początku tego roku. Nadal jednak umożliwia temu krajowi dostęp do App Store. Nowe sankcje, wprowadzone po fikcyjnych referendach, które Rosja przeprowadziła w części Ukrainy, obejmują 39 członków kierownictwa powiązanych z państwem banków Gazprombank i Sbierbank, które posiadają między sobą nieco mniej niż połowę akcji VK. Niemal od początku wojny sankcjami objęty jest także Władimir Kirijenko, obecny CEO VK Group i sojusznik Putina.

Rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS podała, że VK za 642 mln dolarów sprzedała we wtorek swój dział gier komputerowych biznesmenowi z Kajmanów Aleksandrowi Chachawie.

Rosyjski regulator komunikacji Roskomnadzor ogłosił, że działania Apple’a pozbawiły miliony Rosjan dostępu do aplikacji VK i zażądał wyjaśnienia tej decyzji.

Założyciele VKontakte, bracia Paweł i Nikołaj Durow, są również założycielami szyfrowanego komunikatora Telegram, który przez lata ścierał się z rządem Putina. Paweł Durow opuścił VK i Rosję po tym, jak odmówił przekazania danych ukraińskich protestujących lub zablokowania strony Aleksieja Nawalnego, lidera rosyjskiej opozycji, zauważa The Register.

Rosja w zeszłym tygodniu w zawoalowany sposób zagroziła systemowi Starlink firmy SpaceX, ostrzegając, że jej zaangażowanie w konflikt na Ukrainie może sprawić, że satelity staną się celem.

Zobacz także:

-

Infinity Ward Poland właczyło się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Twórcy Call of Duty dzielą się historią

-

Ukraina walczy z botami na usługach Rosji