WandaVision będzie czymś, czego jeszcze w MCU nie było. Zapowiadano też formułę przypominającą w części klasyczne amerykańskie sitcomy połączone z widowiskiem Marvela. Teraz  MCU Cosmic, które jest rzetelnym źródłem w sprawie produkcji Marvela (często ich doniesienia są potwierdzane) rozwija ten temat na bazie swoich informatorów.

Według ich informacji pierwsze trzy odcinki mają w 100% strukturę klasycznego amerykańskiego sitcomu z lat 50-60. Pierwszy odcinek skupia się na związku Wandy z Visionem, drugi na tym, jak są rodzicami dwóch noworodków, a trzeci jak już mają prawie dorosłe dzieci. 

Natomiast ostatnie trzy odcinki (serial ma ich mieć łącznie sześć) mają być utrzymane w stylu kinowego widowiskowa MCU, który dosłownie wprowadzi widzów do filmu Doktor Strange w multiwersum obłędu, w którym Scarlet Witch odegra główną rolę. Do tego dodają, że w wyniku wydarzeń dzieci Wandy i Visiona - Wiccan i Speed pozostaną częścią MCU. Oboje w komiksach byli członkami grupy Young Avengers.

Zatem pojawienie się Visiona w tym wszystkim jest efektem mocy Wandy Maximoff, którą używa wpływając na swoją rzeczywistość. Tak twierdzą dziennikarze. Innymi słowy - Vision nie zostanie dosłownie wskrzeszony, ale pojawi się przez manipulacje rzeczywistością dokonane przez samą Wandę (tym samym jej potęga jeszcze bardziej zbliża się do komiksowej). To doskonale współgra ze słowami Kevina Feige, szefa Marvel Studios, który swego czasu mówił, że moce filmowej Scarlet Witch będą coraz potężniejsze.

WandaVision zapowiada się na jeden z najbardziej unikalnych projektów MCU, który pokaże nie tylko coś świeżego, ale też niezwykle ważnego dla uniwersum. Na razie to plotka, której nikt nie potwierdza, ani nie dementuje, więc traktujmy ją z dystansem.

Zobacz także:

-

Ms. Marvel - serial MCU wprowadzi Inhumans. Vin Diesel w obsadzie?

-

Robert De Niro krytycznie o ekranowym odmładzaniu. Padło nawiązanie do MCU