Prezes Marvel Studios, Kevin Feige, w trakcie Comic-Conu w San Diego przekonywał, że WandaVision ma być serialem, "którego jeszcze nie widzieliście". Elizabeth Olsen zdradziła z kolei, że cała historia jest "dziwaczna, głęboka i zabawna", a widzowie odkryją, skąd wziął się przydomek Scarlet Witch. Paul Bettany przyznał, że nie ma pojęcia, w jaki sposób Vision ożyje w produkcji - nie wie nawet, czy jego postać w ogóle będzie żywa.
Wyjawiono, że rozgrywająca się najprawdopodobniej w latach 50. XX wieku akcja będzie ściśle powiązana z filmem Doctor Strange in the Multiverse of Madness, w którym zagra także Olsen. Aktorka tak odpowiedziała na pytanie o możliwość zdradzenia szczegółów fabularnych:
Co ciekawe, w serii zobaczymy również dorosłą wersję Moniki Rambeau, którą jako dziewczynkę mieliśmy okazję oglądać w Kapitan Marvel. Warto dodać, że w komiksach stała się ona superbohaterką znaną pod pseudonimami Pulsar, Photon czy Spectrum. W jej rolę wcieli się znana m.in. z filmu Gdyby ulica Beale umiała mówić , Teyonah Parris.
Serial trafi na platformę Disney+ na wiosnę 2021 roku.
Zobaczcie logo:
fot. MarvelŹródło: comicbook.com / zdjęcie główne: Marvel/The News Fetcher
