Najmroczniejsza teoria z Władcy Pierścieni. Nie spojrzycie na Gandalfa w ten sam sposób
Gandalf osobom znającym książki lub filmy dziejące się w świecie J.R.R. Tolkiena kojarzy się głównie z ciepło nastawionym do innych i potężnym mędrcem, który niósł światło tam, gdzie go brakowało najbardziej, wierząc w dobro istot Śródziemia. Ale co jeśli kierował nim pragmatyzm?
Gandalf osobom znającym książki lub filmy dziejące się w świecie J.R.R. Tolkiena kojarzy się głównie z ciepło nastawionym do innych i potężnym mędrcem, który niósł światło tam, gdzie go brakowało najbardziej, wierząc w dobro istot Śródziemia. Ale co jeśli kierował nim pragmatyzm?

Władca Pierścieni, mimo mrocznych momentów i dojrzałej tematyki, jest mimo wszystko opowieścią podszytą nadzieją i wiarą w dobro ludzi, które jest w stanie zwyciężyć nawet największe zło. Istnieją jednak teorie, które mogą zmienić sposób postrzegania niektórych wydarzeń i poczynań głównych bohaterów. Bo co gdyby się okazało, że poczciwy Gandalf to tak naprawdę zimnokrwisty i pragmatyczny czarodziej, gotowy iść po trupach do celu?
Marvel szykuje najbrutalniejszą scenę w historii swoich filmów? Wielki powrót Thanosa do MCU
Hobbici to istoty z natury dobre, które prowadzą spokojne, sielskie życie i nie interesuje ich nic więcej poza pełnym żołądkiem i świętym spokojem. To oni byli idealnymi kandydatami do bycia powiernikami Jedynego Pierścienia, który nie miał na nich tak negatywnego wpływu, co na przykład na ludzi. Wystarczy wskazać przykład Bilbo, który był w posiadaniu Pierścienia przez dziesiątki lat i choć miewał negatywne zachowania i wybuchy złości, to nie zmienił się w istotę pokroju Golluma. Nie dał się też zwieść na mroczną ścieżkę, jak choćby Isildur.
To właśnie niepozorny niziołek ostatecznie wniósł Jedyny Pierścień do Góry Przeznaczenia i choć tam doszło do zawahania i chęci zatrzymania błyskotki dla siebie, to całość skończyła się happy-endem. Gandalf wiedział o możliwościach hobbitów i nie było przypadkiem, że to właśnie jednego z przedstawicieli tej rasy obarczył zadaniem zniszczenia Pierścienia - nie bez zgody samego Frodo, który sam to zaproponował. Młody Baggins nie był jednak jedynym hobbitem w Drużynie Pierścienia i nie da się nie wspomnieć o zaangażowaniu i poświęceniu Sama, który był kluczowym postacią w zniszczeniu Jedynego Pierścienia.

Ta teoria fanowska zakłada, że Gandalf pozwolił pozostałym hobbitom na uczestniczenie w tej wyprawie przez to, że chciał za wszelką cenę doprowadzić do zniszczenia Saurona. W przypadku śmierci Frodo, było jeszcze trzech innych niziołków, którzy mogliby dalej ponieść źródło wszelkiego zła w Śródziemiu. Teoria ta zmienia postrzeganie Gandalfa i jego motywacji, a także sprawia, że dołączenie pozostałych hobbitów do Drużyny nie było podyktowane chęcią wsparcia Froda, ale posiadania zastępstwa w przypadku jego śmierci.
Komentarz autora:
Chociaż sama teoria wydaje się ciekawa i ma uzasadnienie w swojej argumentacji, tak trudno uwierzyć w jej prawdziwość. Gandalf był wysłannikiem samego Illuvatara, który miał wspomagać mieszkańców Śródziemia w walce ze złem. Wątpliwe również, że Tolkien, który ewidentnie chciał podszyć swoją opowieść wiarą w ludzkie możliwości i dobro, mógłby zasiać tak okrutne motywacje stojące za poczynaniami Gandalfa.
Najlepsze postacie z Władcy Pierścieni - miejsca 60-31
Najlepsze postacie z Władcy Pierścieni - miejsca 30-1



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1994, kończy 31 lat
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1961, kończy 64 lat
ur. 1988, kończy 37 lat
ur. 1980, kończy 45 lat

