

War of the Worlds (Wojna światów) to film science fiction inspirowany klasyczną książką H.G. Wellsa. Rich Lee jest reżyserem, a producentami nadzorującymi projekt są Patrick Aiello i Timur Bekmambetov. Twórcy podeszli kreatywnie, ponieważ film jest osadzony w gatunku screenlife, czyli wszystko, co widzimy na ekranie, rozgrywa się na czyimś ekranie – w tym przypadku głównego bohatera Willa Radforda. Twórcy wyjaśniają swoje motywacje tym, że gdy dzieje się współcześnie jakaś katastrofa, wszyscy jej doświadczamy na własnych urządzeniach i oglądamy ją na ekranach. Efektem tego jest stworzenie opowieści o inwazji kosmitów w zupełnie innym stylu.
Wojna światów – zwiastun filmu
Zobaczcie sami, jak wygląda takie podejście:
Wojna światów – opis fabuły
Historia skupia się na Willu Radfordzie (Ice Cube), jednym z najlepszych analityków cyberbezpieczeństwa w Departamencie Bezpieczeństwa Krajowego. Każdego dnia stara się wyłapać potencjalne zagrożenia dzięki programowi masowej inwigilacji. Nieoczekiwany atak tajemniczych istot zmusza go do zadania pytania o to, czy rząd nie ukrywa przed nim i resztą świata czegoś ważnego.
Aiello tak zapowiada projekt:
Przypomnijmy, że do tej pory powstały takie filmy z gatunku screenlife, jak Unfriended (2015), Searching (2018) oraz Missing (2023). Wszystkie wyprodukowane przez Timura Bekmambetova. Jego najnowszy thriller stworzony tą technologią, LifeHack, miał premierę festiwalową w marcu i zebrał 100% pozytywnych recenzji.
Premiera Wojny światów w Prime Video odbędzie się 30 lipca.
Źródło: deadline.com

