fot. Disney+
W sieci często mówi się o tym, że widownia jest już zbyt przesycona treściami od Marvel Studios czy ze świata Gwiezdnych Wojen. Niektórzy za dowód tego wskażą tutaj anulowanie serialu Gwiezdne Wojny: Akolita po 1. sezonie z powodu słabej oglądalności mimo przychylnych recenzji w sieci. Od wielkiego debiutu The Mandalorian w 2019 roku na platformie Disney+ pojawiło się całe mnóstwo seriali związanych z MCU lub dziełem George'a Lucasa. Niektóre stały na dobrym, a nawet bardzo dobrym poziomie, ale wiele z nich okazywało się klapami. Z różnych powodów i Marvel i Lucasfilm postanowili działać i podjąć stanowcze decyzje. Zdecydowano, że teraz już nie będzie kilku seriali rocznie, a dwa w przypadku MCU i jeden ze świata Gwiezdnych Wojen. Postanowiono postawić na jakość, a nie ilość.
Portal Screen Rant przygotował za pośrednictwem Parrot Analytics dane przedstawiające zainteresowanie publiczności serialami z tych dwóch światów w okresie od drugiego kwartału 2022 roku do chwili obecnej. Czy widownia naprawdę jest zmęczona Marvelem i Gwiezdnymi Wojnami?
Czy Gwiezdne Wojny i Marvel się znudziły?
fot. Parrot AnalyticsOkazuję się, że i tak i nie. O ile Marvel faktycznie zanotował spadek o 6.6% w ciągu dwóch ostatnich lat, to na wykresie można zauważyć, że zainteresowanie Gwiezdnym Wojnami jest raczej stałe i utrzymuje się na dobrym poziomie. Produkcje z tych uniwersów to zaledwie 12% wszystkich seriali na platformie, a jednak 22.1% subskrybentów stawiało właśnie na nie.
Seriale MCU - ranking odcinków wg naEKRANIE.pl
Gwiezdne Wojny - seriale aktorski [RANKING]
Źródło: screenrant.com