Już na początku zwiastuna widzimy siniaki i blizny na rękach Logana. Zgodnie z tym, co mówił reżyser James Mangold, regeneracja protagonisty nie działa już tak dobrze jak kiedyś, przez co bohater czuje ciągły ból. Może działa to na podobnej zasadzie co kiedyś w komiksach, kiedy Magneto wyciągnął Wolverine'owi Adamantium przez skórę. Obrażenia były tak poważne, że rany zamykały się tylko po to, aby za chwilę znowu się otworzyć.

Czytaj także: Kiedy rozgrywa się akcja Logana?

Warta uwagi i ciekawa scena to Logan stojący na cmentarzu, obserwujący pogrzeb z daleka. Słyszymy też głos głównego bohatera, który mówi, że mutantów już nie ma. Koniec mutantów nie nastąpił raczej z powodu wojny czy innej zagłady przypominającej Przeszłość, która nadejdzie, a przywodzi na myśl jedną z dystopicznych przyszłości pokazanych w komiksach. Tam odwiedził ją Cable, uciekając razem z małą Hope przed oszalałym mutantem Bishopem. Jak się okazało, mutanci przestali się rodzić i w ciągu wielu lat po prostu wymarli z powodu walk, chorób czy ze starości.

Zastanawia oczywiście obecny stan Profesora Xaviera. W komiksach nie pojawiały się nigdy historie, w których dochodziło do degradacji jego umysłu, a wręcz przeciwnie - pokazywano przyszłości, w których Xavier kompletnie pozbył się ciała i stał się wyłącznie projekcją astralną. Tak więc cierpiący na chorobę Alzheimera Profesor X to kompletna nowość.

Następnie widzimy małą dziewczynkę, o której Charles mówi: “Jest taka jak ty, Logan”. Wszyscy fani komiksów spekulują, że to Laura Kinney, czyli młody klon Wolverine’a, i wszystko wydaje się na to wskazywać, tym bardziej że głównym złoczyńcą (którego w tym zwiastunie raczej nie zobaczyliśmy) jest niejaki Nathaniel Essex, znany lepiej jako Mr. Sinister, którego ulubionym zajęciem jest klonowanie wszystkiego, co się rusza. Laura w komiksach występowała pod pseudonimem X-23, chociaż ostatnio przejęła legendarne miano Wolverine, kiedy Loganowi przyszło umrzeć. W odróżnieniu od swego “ojca” ma ona w komiksach jedynie dwa pazury w dłoniach, ale za to po jednym w każdej stopie. Biorąc pod uwagę, że Logan ma być ostatnim filmem, w którym Hugh Jackman wcieli się w tytułowego bohatera, logicznym wydaje się, że studio FOX będzie chciało wpleść do swego świata mutantów następcę Wolverine’a. Postać Laury nadaje się do tego doskonale, pojawia się jednak jedna niewielka przeszkoda: na końcu filmu musiałaby zostać wysłana w przeszłość, inaczej trudno byłoby jej wejść w interakcje z innymi bohaterami. No ale skoro X-Men podróżują w czasie w co drugiej historii…

Dostajemy też krótkie spojrzenie na jednego ze złoczyńców, którym prawdopodobnie jest Donald Pierce. W komiksach był on cyborgiem, który zajmował się tworzeniem… innych cyborgów. Odpowiadał między innymi za cybernetyczne modyfikacje grupy Reavers. Wśród nich znajdował się np. niejaki Bonebreaker, który zamiast nóg miał gąsienice od czołgu. Pierce swego czasu zbudował nawet cybernetycznego Logana, którego chciał użyć przeciw oryginałowi. Ponadto był członkiem Hellfire Club, który w filmowych adaptacjach poznaliśmy w Pierwszej klasie. Naturalnie jest on pomniejszym złoczyńcą w porównaniu do Mr. Sinistera, więc zapewne będzie jego sługą lub najemnikiem, któremu zlecono odnaleźć młodą dziewczynę.

Zwiastun pokazuje też postać Calibana, granego przez Stephena Merchanta. To ta osoba, która ma owiniętą twarz i nosi okulary. Zdolnością tego mutanta jest wykrywanie innych mutantów. Poznaliśmy go już w filmie X-Men: Apocalypse, ale grał go inny aktor.

Pod koniec Logan blokuje swoimi szponami inne, które oczywiście mogłyby należeć do wspomnianej wcześniej Laury, aczkolwiek jest ich w sumie sześć, co nie byłoby jeszcze wielką zmianą - ot, po jednym więcej na każdej ręce. Ciekawy jest jednak ich rozkład, jakby ten jeden dodatkowy wychodzi raczej spod dłoni. Takie rozstawienie pazurów miał psychopatyczny syn Wolverine’a, Daken. Nie sądzę, by miał się pojawić w tym filmie, ale być może z jakiegoś powodu użyto jego rozstawienia u młodej dziewczyny.

No i oczywiście ostatnia scena, czyli Logan i dziewczynka stojący w lesie z… łopatą. Zwiastun aż za bardzo stara się nam powiedzieć, że właśnie pochowano Xaviera, więc może jednak film nas zaskoczy i będzie tu chodziło o coś innego.