The Lion King

Jeśli mowa o wzruszających filmach, to nie można zapomnieć o starszej już animacji Disneya o młodym lwie. Początek to prawdziwy wyciskasz łez, ale później robi się znacznie zabawniej, kiedy to na ekran wkraczają Simon i Pumba: surykatka i guziec, które mają dość lekkie podejście do życia. Świetnie opowiedziana historia, a dodatkowym atutem jest genialna muzyka skomponowana przez Eltona Johna i Hansa Zimmera.

Babe

Każdy ma jakieś marzenia, czasem zupełnie nieprawdopodobne. Czy to oznacza, że nie można marzyć? Wbrew przeciwnie - należy zakasać rękawy i zabrać się do ich realizacji. No, w tym przypadku raciczki, bo ten film opowiada o śwince, która chciałaby być psem pasterskim. Fabuła ma klasyczny przebieg, ale nie zmniejsza to frajdy z obserwacji poczynań dzielnego prosiaka oraz innych zwierząt z farmy.

Seria Minionki

Na serię o ciapowatych, żółtych pomocnikach największych łotrów świata składają się trzy filmy: Despicable Me (po raz kolejny czkawką odbija się kreatywność tłumaczy tytułów), Despicable Me 2 oraz Minions. Wszystkie są przezabawne, a same minionki wzbudzają mnóstwo sympatii, nawet jeśli w pierwszych dwóch filmach nie odgrywają kluczowej fabularnie roli, a jedynie wspierają na ekranie pozostałe – również bardzo udane – postacie.

Jumanji

Świetne połączenie kina familijnego i przygodowego. Dwójka dzieciaków odkrywa dziwną grę i zostaje wciągnięta w rozgrywkę, która odmienia ich rzeczywistość. Każdy rzut kostką to nowe przygody i niesamowite wydarzenia. Mnóstwo akcji i zaskakujące pomysły przykuwają uwagę do ekranu i zapewniają solidną rozrywkę przez cały czas trwania Jumanji. Tylko trochę się boimy zaplanowanego na przyszły rok remake’u – oby twórcy nie poszli w tanie efekciarstwo i powtórzyli ducha pierwowzoru.

Frozen

Kolejna świetna animacja Disneya. Może niespecjalnie wyróżnia się oryginalnością historii, która stanowi zlepek znanych motywów… ale jak podanych! Przesympatyczne postacie, od dwóch księżniczek po renifera i bałwana, zostają wrzucone w wir wydarzeń, gdzie kluczową rolę odgrywa mroźna magia jednej z sióstr. Całość uzupełnia muzyka i piosenki – bo Kraina Lodu w dużej mierze jest musicalem, a ścieżka dźwiękowa jest równie ważna jak fabuła czy animacja.

The Jungle Book

Świetnie przyjęty film, który nawiązuje zarówno do utworów Kiplinga, jak i animacji Disneya (ją też warto puścić dziecku). Rewelacyjne kino familijne, w którym efekty specjalne – zresztą zapierające dech w piersiach – nie stanowią sedna, a jedynie wspomagają fabułę opowiadającą o Mowglim, chłopcu wychowanym w dżungli przez zwierzęta, na którego życie czyha zły i potężny tygrys. W Księdze dżungli zachowano równowagę pomiędzy akcją, humorem i realizmem. I te generowane komputerowo zwierzęta!