W poprzednich miesiącach od razu było wiadomo, że wygra Game of Thrones. W lipcu już jej nie było na antenie, ale chyba też od razu możemy wskazać zwycięzcę tego plebiscytu. Oto pojawił się jeden nowy serial, który niemalże wszystkich zachwycił. I naprawdę dziwnym by było, gdyby ktokolwiek dał radę go pokonać. Ale sprawdźmy to - głosowanie czas zacząć.

Przypomnijmy tradycyjnie zasady:

Co miesiąc przedstawiamy listę propozycji – seriali, których premierowe odcinki były emitowane w danym miesiącu. To nasz wybór, acz oczywiście możecie w komentarzach pisać, jeśli Wam czegoś brakuje. Co miesiąc będziemy tę listę zmieniać. Znikać z niej będą tytuły, które wychodzą z ramówki, czy te, na które mało kto głosuje, a zastępować będziemy je nowościami i właśnie serialami, o które będziecie się dopominać.

Głosować można na góra 5 tytułów, czyli od jednego do pięciu. Jeśli ktoś zakreśli więcej, jego głos (jak to w wyborach) w całości uznajemy za nieważny.

Czas głosowania: tydzień. Zamykamy 13 sierpnia o północy, a potem prezentujemy Wam wyniki.

Każdy z Was ma dokładnie takie samo prawo głosu jak członkowie redakcji. Zobaczmy, co podoba Wam się najbardziej. Ba, oczywiście co miesiąc wyniki tej listy przebojów będą dla nas wskazówką, o których serialach chcecie dowiedzieć się więcej.