Pixar

Księga dżungli

Kolejna wersja live-action animacji Disneya, która była pierwszym podejściem Jona Favreau do przenoszenia żywych zwierząt na ekran. Zbyt wielu nowości fani pierwowzoru tutaj nie uświadczą, ale dlatego też wciąż jest to znakomita pozycja do wspólnego oglądania. W szczególności polecamy wersję z oryginalnym dźwiękiem, ponieważ w ekipie głosowej zgromadzono naprawdę imponującą obsadę. 

fot. materiały prasowe

Zaplątani

Roszpunka w animacji Zaplątani chce poznać, czym jest odległy świat poza granicami wieży, w której przyszło jej żyć. Pragnie zrozumieć swoją przeszłość i dąży do tego, by spełnić swoje marzenia. Pomysłowo zrealizowana animacja z fantastycznymi piosenkami. 

fot. materiały prasowe

Gdzie jest Nemo?

Wielu wspomina tę animację jako zabawną i bardzo przyjemną, ale napięcia tutaj przecież nie brakuje. Nie może być inaczej w sytuacji, gdy mała rybka oddala się od swojego taty i sama musi radzić sobie w obcym dla siebie świecie. Oczywiście odpowiedniej dawki humoru tutaj nie brakuje i mamy do czynienia z bardzo pomysłową na tamten czas animacją. 

Źródło: materiały prasowe

Spider-Man Uniwersum

A dlaczego nie? Oscarową produkcję ze Spider-Manami w rolach głównych oglądać warto zawsze. Zwłaszcza że jest to świetnie dopracowana animacja z chwytającą za serce historią. Dodatkowo dzieje się naprawdę dużo, bo dziać się musi. Jeden Spider-Man na ekranie to niezły chaos, a co dopiero kilku? 

fot. materiały prasowe

Hook

Film Stevena Spielberga można pokazywać do znudzenia, ale są takie dni w roku, że zwyczajnie guzik play wciskany jest bez większych wyrzutów sumienia. Tym bardziej, że dla Robina Williamsa zawsze warto wrócić do tego filmu. 

fot. materiały promocyjne