Hugh Laurie – nie tylko doktor House
Hugh Laurie kojarzy się fanom seriali przede wszystkim z rolą Dr House’a. Jeżeli jednak przyjrzeć się jego karierze bliżej, a przede wszystkim jego innym pasjom, wyłania się obraz człowieka-instytucji.
Hugh Laurie kojarzy się fanom seriali przede wszystkim z rolą Dr House’a. Jeżeli jednak przyjrzeć się jego karierze bliżej, a przede wszystkim jego innym pasjom, wyłania się obraz człowieka-instytucji.
Brytyjczyk Hugh Laurie urodził się 11 czerwca 1959 w Oksfordzie jako czwarte dziecko Patricii Laidlaw oraz Williama George'a Ranalda „Rana” Mundella Lauriego. Co ciekawe, jego ojciec zdobył w 1948 roku złoty medal Igrzysk Olimpijskich w wioślarstwie. Potem Laurie senior zarabiał na życie jako lekarz, więc Hugh miał już dość spore pojęcie o zawodzie, który znacząco wpłynął na jego późniejsze życie. Przygoda z wioślarstwem zakończyła się czwartym miejscem na Mistrzostwach Świata Juniorów w 1977 roku. Ukończył Dragon School, a następnie studia. Wybrał zresztą interesujące – archeologię i antropologię na Uniwersytecie Cambridge. To tam zaczęła się aktorska kariera Hugh Lauriego. Dołączył bowiem do słynnej grupy Footlights, a kolegów miał znanych także i dzisiaj. Szeregi Footlights m.in. Emma Thompson, z którą Hugh połączyła bliska relacja natury romantycznej. Późniejszy Doktor House został zresztą prezesem Footlights, a Emma wiceprezesem. To tam także poznał Stephen Fry. Przyjaciele stworzyli sztukę The Cellar Tapes, która zdobyła nagrodę na festiwalu teatralnym w Edynburgu. Tak się spodobała, że powstała jej telewizyjna wersja. Po ukończeniu studiów w 1981 roku trójka pasjonatów aktorstwa zdobyła nagrodę Perrier Comedy Award.
Kinowy debiut Lauriego nastąpił cztery lata później. Wystąpił w filmie Obfitość z naprawdę doborową obsadą (m.in. Charles Dance, Meryl Streep czy Ian McKellen). Z kolei w 1987 roku widzowie mieli okazję zobaczyć kolejny efekt współpracy ze Stephenem Fryem – Kawałek Fry'a i Laurie'ego. Serial komediowy powstawał aż do 1995 roku. W 1987 roku aktor pojawił się w innej, znacznie słynniejszej produkcji – Blackadder to do dzisiaj kultowy serial, znany głównie jednak za sprawą rewelacyjnej roli Rowan Atkinson. Początkowo Laurie występował jedynie gościnnie, ale w końcu został na dłużej. Jego rola niezbyt inteligentnego księcia Jerzego podbiła serca widzów. Później nadeszły jednak większe role – film Sense and Sensibility (1995) był okazją do ponownego zagrania z Emmą Thompson. Produkcja okazała się zresztą sukcesem, zgarniając m.in. Oskara za scenariusz adaptowany, którego autorką jest sama Thompson. Udział w 101 Dalmatians (1996) także z pewnością nie zaszkodził karierze Lauriego. Aktor nie stronił zresztą od filmów familijnych, czego dowodem jest występ w Stuart Little (1999) oraz jego sequelu (2002). Warto jeszcze wspomnieć znakomity serial Fortysomething (2003), w którym aktor wcielił się w pewnego zwyczajnego lekarza (tak, lekarze będą go prześladować), Paula Slippery’ego, mającego ogromny problem. Paul budzi się bowiem pewnego dnia i odkrywa, że słyszy myśli innych ludzi. Serial warto obejrzeć nie tylko dla niego, ale także dla innych świetnych aktorów, czyli Anny Chancellor, późniejszego Doktora Who, czyli Petera Capaldiego oraz młodziutkiego Benedicta Cumberbatcha. Nie zawsze jednak Laurie pojawiał się w dobrych produkcjach – Tomorrowland (2015) okazała się finansową klapą. Za to pojawił się gościnne w serialu Friends (sezon 4, odc. 24).
Postać Gregory’ego House’a stał się przepustką Hugh Lauriego do sławy. House M.D. miał aż 8 sezonów, a jego emisja trwała 8 lat (2004-2012). Serial został wręcz obsypany nagrodami, a sam aktor zgarnął m.in. dwa Złote Globy. Rola mocno sfrustrowanego prawie wszystkim lekarza podbiła serca widzów, zaś sam aktor nie wypowiadał się o niej zbyt ciepło. Na potrzeby serialu musiał pozbyć się swojego brytyjskiego akcentu, a sława, która spadła na niego niczym grom z jasnego nieba odrobinę aktora przytłoczyła. Nie wspominając o tym, że jego ojciec, lekarz, nie do końca był usatysfakcjonowany rolą syna. Laurie zresztą przyznał, że rola House’a stała się niejako klatką, z której nie było ucieczki. Choć aktor zarabiał krocie, w końcu przyszło mu zmierzyć się depresją. Przez okres, kiedy powstawał serial, mieszkał w Los Angeles, zaś jego rodzina (żona Joanne Green i trójka dzieci) pozostała w Wielkiej Brytanii.
Ucieczką Lauriego od nadmiaru stresu okazała się muzyka. Zaczął uczyć się grać na fortepianie w wieku sześciu lat, a uczył się także grać na perkusji, gitarze, harmonijce oraz saksofonie. Co ciekawe, jego nauczycielka uczyła także… polskich tańców. Wystąpił m.in. w teledysku Annie Lennox do piosenki Walking on Broken Glass (razem z John Malkovich). Muzyczny talent zaowocował gościnnym występem na albumie Meat Loafa Hang Cool Teddy Bear (2010). Wielką miłością aktora jest zdecydowanie jazz oraz blues, więc w 2011 roku ukazała się jego płyta Let Them Talk. Laurie nagrał covery bluesowych klasyków, a całość powstała w Los Angeles oraz Nowym Orleanie. Album wyprodukował laureat Grammy, Joe Henry. Gościnnie pojawili się m.in. Tom Jones czy Irma Thomas. Płyta osiągnęła duży sukces, plasując się na drugim miejscu UK Charts, przegrywając jedynie z Adele i jej drugą płytą, 21. Drugi album aktora powstał dwa lata później (Didn't It Rain). Płyta także zawiera bluesowe standardy, choć Laurie pokusił się o poszerzenie gatunków do jazzu czy R&B. Aktor występował wraz z kilkoma zespołami, Band from TV, Poor White Thrash oraz 16:9. Zagrał też koncerty w Polsce.
Hugh Laurie więc gra i śpiewa, ale pisze także książki. W 1996 roku napisał powieść pt. Sprzedawca broni, opowiadającą historię byłego żołnierza, a aktualnie ochroniarza, który pewnego dnia otrzymuje zlecenie zabójstwa. Aktor potraktował pisanie jako świetną rozrywkę, a książka przypomina klimatem powieści o Jamesie Bondzie – stała się zresztą bestsellerem. Druga powieść aktora, The Paper Soldier, wciąż nie jest ukończona. Nie sposób nie zauważyć, że fabuła Sprzedawcy broni odrobinę kojarzy się z serialem, w którym aktor zresztą zagrał – The Night Manager (2016) odniósł sukces, a Laurie znów otrzymał Złoty Glob.
Ciekawostki – Laurie został odznaczony w 2007 roku Orderem Imperium Brytyjskiego. Dwa razy zagrał męża Imelda Staunton (Sense and Sensibility oraz Peter's Friends). Rodzicie Lauriego są szkockiego pochodzenia. Mało brakowało, a zagrałby Perry’ego White’a w filmie Superman Returns. Pierwszy motocykl otrzymał od ojca w wieku 16 lat. Jest członkiem Leander Club, najstarszego klubu wioślarskiego na świecie. Syn Lauriego, William, brał udział w castingu do jednego z filmów o Harrym Potterze, ale okazał się za młody. Stephen Fry jest ojcem chrzestnym trójki dzieci aktora. W 2011 roku Laurie został odnotowany w Księdze Rekordów Guinnessa jako najczęściej oglądany główny bohater telewizji.
Hugh Laurie to z pewnością jeden z najbardziej zapracowanych aktorów ostatnich lat. A może raczej muzyk? No i odrobinę pisarz. Nie sposób jednak odmówić mu talentu w wielu dziedzinach, a czego się nie dotknie, zaraz zamienia to w złoto. Pozostaje życzyć mu kolejnych sukcesów na artystycznym polu.
Źródło: zdjęcie główne: materiały prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1982, kończy 42 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1979, kończy 45 lat