Child 44
Budżet: 50 mln Box office: 13 mln
Gwiazdorska obsada, Ridley Scott jako producent i wojenna tematyka – brzmi jak przepis na sukces. Niestety filmowi brakowało odpowiedniego napięcia, przez co ani ciekawe tło historyczne, ani rola Toma Hardy’ego nie mogła uratować tego dzieła. System zebrał druzgocące recenzje, a w samych Stanach zarobił żenujące 1,2 mln dolarów. Na świecie poszło mu o wiele lepiej, ale przy wpływach sięgających 13 mln dolarów nadal jest to spektakularna finansowa klęska. No urlMortdecai
Budżet: 60 mln Box office: 47 mln
Zapowiadała się świetna komedia w stylu Wesa Andersona, a w kinach pojawił się, według niektórych, najgorszy film 2015 roku. To czwarte z kolei "dzieło", w którym główną rolę zagrał Johnny Depp i które poległo w box office – wcześniej był Dziennik zakrapiany rumem, Jeździec znikąd i Transcendencja. Przy 60 mln dolarów budżetu film w samych Stanach zebrał niecałe 8 mln. W sumie zakończył swoją kinową podróż z kwotą 47 mln dolarów na koncie. No urlSeventh Son
Budżet: 95 mln Box office: 114 mln
To nie mogło się udać. Kino fantasy oparte o średnio znaną powieść i z wielkimi nazwiskami (jedynie) w tle to produkt, który trudno sprzedać. Podczas pracy nad filmem zbankrutowała firma od efektów specjalnych, która musiała być sztucznie podtrzymywana przy życiu przez producentów, co przełożyło się także na wizualną stronę produkcji. Siódmy syn zebrał druzgocące oceny – na Rotten Tomatoes film ma 12% pozytywnych recenzji. Ostatecznie całkowite przychody przekroczyły budżet produkcji, nadal jednak jest to spora finansowa klapa, którą można liczyć w dziesiątkach milionów dolarów. No urlJupiter Ascending
Budżet: 176 mln Box office: 183 mln
Od ponad dekady filmy Wachowskich nie przynoszą zysków. Po kiepskim Speed Racerze rodzeństwo zabrało się za epicki i widowiskowy Atlas Chmur, który zebrał przyzwoite recenzje, lecz nie przyniósł spodziewanych zysków. A jednak Grant Hill, stały producent filmów Wachowskich, uwierzył w ich kolejny projekt, który wizualnie rzeczywiście mógł zachwycać, jednak został odrzucony przez krytyków głównie z uwagi na scenariusz. Tym sposobem przy ogromnym budżecie film zebrał zaledwie 183 mln dolarów, przynosząc po raz trzeci z rzędu ogromne starty. Ciekawe, czy kolejny projekt Wachowskich będzie równie kosztowny. Pamiętajmy, że Matrix powstał za trzykrotnie mniejszą kwotę niż Jupiter: Intronizacja, a zarobił od niego trzykrotnie więcej. No urlThe Fantastic Four
Budżet: 120 mln Box office: 168 mln
Kolejny projekt, który od samego początku nie mógł się udać. O ile wcześniejsze odsłony przygód Pierwszej Rodziny Marvela zbierały średnie bądź kiepskie opinie, to zawsze dobrze radziły sobie finansowo. Poddać w wątpliwość można samą potrzebę kolejnej części Fantastycznej Czwórki, jednak to dopiero pierwszy z problemów, z którymi spotkała się ta produkcja. Najczęściej iskrzyło na linii 20th Century Fox – Josh Trank. Producenci w trakcie zdjęć przepisywali scenariusz reżysera, ominęli kilka kluczowych wątków i zmienili zakończenie. Pół roku po zdjęciach zarządzono dokrętki, a sam film bardzo długo nie istniał w mediach, gdyż studio zdecydowanie za późno rozpoczęło kampanię reklamową. Dzień przed premierą Josh Trank opublikował na Twitterze kontrowersyjny wpis, w którym opowiadał, że miał rewelacyjny pomysł na Fantastyczną Czwórkę, która zebrałby świetne recenzje, jednak widzowie nigdy tego filmu nie zobaczą. Po takiej przygodzie obraz zebrał w Stanach 56 mln dolarów, a wraz z wynikami za granicą przychód wyniósł 168 mln dolarów, co przy budżecie sięgającym 120 mln dalej liczy się jako stratę (i to sporą). No url
Strony:
- 1 (current)
- 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj