Premiery kinowe weekendu połowy października to pozycje dość różnorodne, ale bardziej wymagające. Tym razem nie mamy żadnej widowiskowej superprodukcji. Atrakcyjnie zapowiada się polski horror zbierający znakomite recenzje na całym świecie - "Demon" w reżyserii zmarłego Marcina Wrony. Istotne też są: gangsterski "Black Mass" z Johnnym Deppem oraz komedia dla dorosłych "Sleeping with Other People". Na koniec polski film "Obce niebo".

"Demon"

Film był pokazywany na kilku zagranicznych festiwalach, gdzie robił prawdziwą furorę. Widzowie i krytycy chwalą klimatyczny polski horror, który inteligentnie opowiada historię i intryguje niezwykłą atmosferą. Podobne opinie pojawiały się po pokazach na tegorocznym festiwalu filmowym w Gdyni. Tam też reżyser niespodziewanie zmarł. Można śmiało powiedzieć, że to pierwszy soczysty polski horror, który przyciąga świetnymi kreacjami, miejscem akcji i klimatem. Nie ma tu efektów specjalnych, więc nic nie razi po oczach. Warto.

NASZA RECENZJA

Opis: Piotr, nazywany przez przyjaciół Pytonem, przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą. W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej. Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji. W trakcie oględzin dochodzi do nieszczęśliwego wypadku. Piotr traci przytomność, a po odzyskaniu świadomości odkrywa, że jego makabryczne znalezisko zniknęło, a on sam nie potrafi przypomnieć sobie niczego z ostatnich godzin. Tymczasem rozpoczyna się wesele. Zaproszeni na ceremonię goście, na czele z bratem Żanety – Jasnym dostrzegają, że z panem młodym zaczyna dziać się coś niepokojącego…

[video-browser playlist="748898" suggest=""]

"Black Mass"

Gangsterski film w reżyserii Scotta Coopera zbiera pochlebne opinie. Przede wszystkim większość recenzentów podkreśla, że obraz ten powstał po to, by Johnny Depp udowodnił światu, iż nadal potrafi genialnie grać. W ostatnich latach był krytykowany za to, że cały czas odtwarza schemat Jacka Sparrowa z "Piratów z Karaibów". Tutaj tworzy świeżą, wielowarstwową, wyjątkową kreację, która napędza fabułę. Dziennikarze chwalą całą obsadę, gdyż wszyscy aktorzy tutaj dają z siebie wiele - Joel Edgerton, Jesse Plemons, Benedict Cumberbatch czy Dakota Johnson.

Mieszane odczucia wywołuje fabuła i sposób opowiadania historii. Krytycy zarzucają Cooperowi, że bardzo stara się stworzyć film, który będzie utrzymany w stylu "Goodfellas" Martina Scorsese. Niektórzy krytykują reżysera, że za bardzo stara się złożyć hołd różnym przedstawicielom kina gangsterskiego, przez co jego film nie ma w sobie nutki unikalności. Niektórym nie podoba się kreacja Johnny'ego Deppa, do której nie mogą się przekonać przez dziwną charakteryzację.

Opis: "Pakt z diabłem" rozgrywa się w latach 70. w Bostonie. Agent FBI John Connolly (Joel Edgerton) przekonuje irlandzkiego gangstera Jamesa „Whiteya” Bulgera (Johnny Depp), aby pomógł mu zlikwidować wspólnego wroga – włoską mafię. Film opowiada opartą na faktach historię sojuszu, który wymyka się spod kontroli, pozwalając Whiteyowi uciec stróżom prawa, wzmocnić swoją władzę i stać się jednym z najbrutalniejszych i najbardziej wpływowych gangsterów w historii Stanów Zjednoczonych.

[video-browser playlist="748063" suggest=""]

"Sleeping with Other People"

Komedia romantyczna w reżyserii Leslye Headland, która w głównych rolach obsadziła Jasona Sudeikisa i Alison Brie. Mamy film, który zbiera mieszane recenzje krytyków.

Jest to komedia romantyczna sztywno trzymająca się schematów gatunku - od samego początku doskonale wiemy, co się wydarzy i w którą stronę to wszystko pójdzie. Reżyser stara się trochę to aktualizować, rozwijać i bawić się konceptem, acz nie zawsze to wychodzi. Wulgarny poziom humoru zdecydowanie jest skierowany do widzów dorosłych, ale nie zawsze działa - niektóre gagi są przesadzone i nie śmieszą. Niektórzy komplementują wyjątkowy styl reżyser, która nie idealizuje tej opowieści, wychodząc w tym miejscu ze schematów komedii romantycznej i pokazując ją prawdziwej.

Słowem - komedia romantyczna dla dorosłych widzów i niekoniecznie wielbicieli gatunku. Dobrze jednak obniżyć oczekiwania, bo nic porywającego tutaj nie dostajemy.

Opis: Lainey i Jake spali ze sobą tylko raz, ale za to ten pierwszy. Kilka lat później wpadają na siebie przypadkiem. Jake to nałogowy kobieciarz, a Lainey uzależniła się od niewłaściwego faceta, który ma żonę i dziecko w drodze. Na kilometr widać, że są dla siebie stworzeni, tylko oni wciąż tego nie wiedzą. Może wszystko by się zmieniło, gdyby tylko przestali sypiać z innymi…

[video-browser playlist="" suggest=""]

"Obce niebo"

Polsko-szwedzki dramat o imigrantach z naszego kraju mieszkających w Szwecji. Tam też para traci dziecko i stara się walczyć o jego odzyskanie. Prawdziwe, przejmujące i świetnie zagrane (Agnieszka Grochowska i Bartłomiej Topa) kino. Obraz wywołujący emocje, ale wyraźnie przeznaczony dla widza wymagającego.

NASZA RECENZJA

Opis: Asia (Agnieszka Grochowska) i Marek (Bartłomiej Topa) mieszkają w Szwecji. Jedno niewinne kłamstwo uruchamia lawinę podejrzeń i doprowadza do tego, że szwedzka opieka społeczna potajemnie odbiera im ukochaną córkę i oddaje rodzicom zastępczym. Miłość córki do matki zostaje wystawiona na próbę. Rodzice muszą zmierzyć się z bezlitosną biurokracją, dla której nie liczą się ludzkie uczucia. W obliczu koszmaru Basia i Marek decydują się na dramatyczną walkę o odzyskanie córki, niebezpiecznie balansując na granicy prawa.

[video-browser playlist="750193" suggest=""]