Me and Earl and the Dying Girl (2015)

Film Alfonso Gomeza-Rejona zdobył podwójną nagrodę podczas festiwalu w Sundance w 2015 roku i jak zwykle jury oraz publiczność się nie pomylili. To jeden z najlepszych filmów, które poruszają tematykę umierania w wieku, w którym życie dopiero powinno się zaczynać. Jeśli mówić o nastoletniej śmierci, to właśnie w taki sposób – wyważony i odpowiedzialny, ale jednocześnie w lekkiej, niebanalnej formie. Earl... jest doskonale nakręcony, każdy kadr został przemyślany i spełnia określone cele. Do tego w filmie jest mnóstwo ciekawych odniesień do kina i popkultury. Bardzo warto - i to w każdym wieku.

The Diary of a Teenage Girl (2015)

Kolejny film z zeszłego roku, który podbił moje serce swoją bezpretensjonalnością i bezkompromisowym podejście do tematu. Tutaj głównym wątkiem jest dojrzewanie seksualne, poszukiwanie swojej tożsamości płciowej przez młodą dziewczynę. Minnie, sportretowana przez genialną Bel Powley, wikła się w relacje z facetem swojej matki, zaczyna przekraczać pewne granice i eksplorować tę dziedzinę swojego życia, którą dopiero co poznała. Mariele Heller jest szczera do bólu, nie boi się zadawać trudnych pytań i szukać nieoczywistych odpowiedzi. Urzekająca opowieść.

Boyhood (2004)

Opus magnum Richarda Linklatera - film, który reżyser kręcił przez wiele lat, chcąc zrealizować coś całkiem odmiennego. Obserwujemy więc dojrzewanie Masona, od wieku lat pięciu aż do momentu, gdy wybiera się na studia. Wszystko to rozgrywa się w czasie rzeczywistym, Masona gra ten sam chłopak. Już samo to jest niesamowite. Dodatkowo Linklater potrafił ubrać swoją historię w subtelność i urok codzienności. Wrażliwość reżysera, jego dbałość o najdrobniejsze szczegóły są rozczulające. Boyhood to film o prostym, zwyczajnym życiu i - co zaskakujące - właśnie dlatego jest tak niezwykły.

Scott Pilgrim vs. the World (2010)

Najbardziej szalony i oryginalny film z tego zestawienia. Obiecuję, że jego seans to jazda bez trzymanki! Można dostać zawrotów głowy, ale tylko w tym pozytywnym sensie. Scott jest nerdem, prowadzi nudne i ustabilizowane życie aż do momentu, w którym wkracza w nie Ramona – najwspanialsza dziewczyna pod słońcem. Aby zdobyć jej serce, Scott będzie musiał pokonać wszystkich jej byłych. Film Wrighta zaskoczy oryginalną formą i mądrą treścią ukrytą pod wszystkim błyskotliwymi ujęciami, a Mary Elizabeth Winstead w roli Ramony skradnie Wasze serce. Wiem, co mówię.

The Way, Way Back (2013)

Kolejny film, który skupia się głównie wokół dorastania młodych mężczyzn. Miałam ostatnio szczęście do tej tematyki. Najlepsze najgorsze wakacje łączą w sobie wszystko to, co powinien mieć dobry film o dorastaniu: dużo humoru, sporo subtelności, interesującego głównego bohatera i klimat, który trudno jest określić. Akcja, choć bardziej się toczy niż płynie, wciąga, a obserwowanie niuansów wszystkich relacji bohaterów jest fascynujące. Do tego aktorsko film stoi na bardzo wysokim poziomie. Dużo w nim wartości, dużo mądrości, która przy okazji nie jest wpychana widzowi do gardła. I te ciepłe kadry!