5. "Humans" (sezon 1, odc. 4-7)
(awans z 6, 2 miesiąc na liście)

Niby w tytule „ludzie”, a chodzi o roboty. Ale oczywiście tak naprawdę jednak o ludzi. Dobry nowy serial sf, w którym nie pierwszy raz stawiane są pytania o granice człowieczeństwa. Może i nie pierwszy raz, ale tym razem naprawdę w ciekawy sposób. Warto.

4. "Ray Donovan" (sezon 3, odc 1-3)
(powrót, 3 miesiąc na liście

Niełatwe życie hollywoodzkiego speca od problemów (Liev Schreiber) w każdym z dotychczasowych sezonów gościło na naszej liście, acz trzeba przyznać, że nigdy nie było na tak wysokiej pozycji. Albo znaczy to, że tegoroczne lato nie jest aż tak bogate w serialowe hity, albo że Ray jest z roku na rok coraz lepszy. Myślę, że to się nie wyklucza.

3. "True Detective" (sezon 2, odc 3-6)
(awans z 5, 5 miesiąc na liście)

Mimo, że wszyscy wiedzą, że to coś zupełnie innego, to i tak wciąż porównują tę fabułę z 1. sezonem „Detektywa”. I narzekają. Ale równocześnie oglądają dalej, a w końcu o to w tym wszystkim chodzi - żeby zaciekawić widza tak, by oglądał dalej. Więc oglądamy i naprawdę ciekawi jesteśmy, jak to wszystko tym razem się skończy. W Polsce na HBO.

2. "Hannibal" (sezon 3 odc 5-9)
(awans z 4, 5 miesiąc, na liście)

Szybkimi krokami zbliżamy się do ostatniego posiłku Hannibala Lectera. Już w przyszłym miesiącu zobaczymy ostatnie odcinki tego fascynującego serialu. Trochę szkoda. A może lepiej teraz, niż wtedy gdy nam się to już całkiem przeje? Tak czy owak – na razie wciąż smakuje świetnie. W Polsce na AXN.

1. „Mr. Robot” (sezon 1 odc 2-6)
(awans z 2; 2 miesiąc na liście)

I oto niespodziewany, wielki zwycięzca tych wakacji. To jest właśnie najpiękniejsze w całej tej zabawie w oglądanie seriali. Czekamy na kolejne sezony, a czasem gdzieś z boku wyskoczy coś zupełnie nowego i urzeknie nas jak mało co. W to lato urzekła nas opowieść o hakerach, konspiracjach i mrocznych sekretach. Temat niby ograny, ale wciąż można z niego wyciągnąć coś oryginalnego. Oto najlepszy przykład.