Pora podsumować drugi miesiąc wakacji. Gorąco było tak bardzo, że człowiek niemal na nic nie miał siły. Na szczęście oglądanie seriali nie wymaga wielkiego wysiłku. Oglądaliśmy więc. I poniżej efekty.

A przy okazji – to notowanie kończy drugi rok działania naszej listy. Jakieś sensowne podsumowania są raczej niemożliwe – wszak jedne seriale ciągną się sezonami, inne pojawiają raz i nigdy nie wracają. Może wymieńmy tylko „Person of Interest” jako tytuł goszczący na liście najczęściej (17 razy) i łączną liczbę 68 seriali, które przewinęły się przez te 24 notowania. A teraz już skupmy się na sierpniu.

Najlepsze seriale - sierpień 2015

3 nowości, 3 bez zmian, 2 spadki, 2 powroty

10. "Show Me A Hero" (całość)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

Obyczajowy miniserial HBO w reżyserii oscarowego Paula Haggisa. To oparta na faktach historia protestów, które wybuchły w Yonkers pod Nowym Jorkiem cztery dekady temu. Mocna, wyrazista historia z początkiem i końcem. Te sześć odcinków to raczej rozłożony na części film niż serial w takim sensie, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Tu nie będzie kolejnych sezonów - to po prostu całość. Dobra i godna polecenia. Teraz możecie nadrobić na HBO GO.

9. "Dark Matter" (sezon 1, odc. 9-13)

(powrót, 2 miesiąc na liście)

Dwa miesiące temu cieszyliśmy się z nowego kosmicznego serialu SF. W lipcu jakoś emocje opadły i dalsze odcinki nie załapały się do dziesiątki. Teraz „Dark Matter” wraca z końcówką sezonu i znowu nam się podoba. A jak Wy oceniacie cały sezon?

8. "Ballers" (sezon 1, odc. 7-10)

(spadek z 6; 3 miesiąc na liście)

Tej produkcji HBO chyba nikt nie wróżył aż takiego sukcesu. Bo co nas interesuje amerykański futbol? Okazało się, że jednak, a Dwayne Johnson zagrał chyba najciekawszą rolę w karierze. Świetna opowieść o zawodnikach i ekszawodnikach, o pasożytach krążących wokół gwiazd, o niełatwych odejściach i powrotach – kawał porządnej fabuły, która wciąga również tych, którzy nie wiedzą, co to SuperBowl. Polecamy (znajdziecie na HBO) i czekamy na ciąg dalszy w przyszłym roku.

7. "Narcos" (sezon 1)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

Pablo Escobar – jedno z najważniejszych przestępczych nazwisk na świecie ostatnich dekad. Postać, która aż się prosi o własny serial. No i jest. Oto opowieść o słynnym narkotykowym królu przygotowana przez Netflix, czyli jedną z najlepszych marek serialowych na świecie. Jak to w Netfliksie - dostaliśmy cały dziesięcioodcinkowy sezon jednego dnia. I było co oglądać!

6. "True Detective" (sezon 2, odc. 7-8)

(spadek z 3, 6 miesiąc na liście)

Drugi finał serialu „Detektyw” za nami. Zupełnie innego serialu niż za pierwszym razem. U nas – jak chyba wszędzie – drugi sezon nie miał tak dobrych ocen jak premierowy, ale i tak oglądało się go naprawdę dobrze, łącznie z wydłużonym odcinkiem puentującym serię, w którym poznaliśmy ostateczne losy bohaterów. Teraz pozostaje spokojnie czekać na trzecie rozdanie. Ciekawe, jak będzie wyglądało. Serial do obejrzenia oczywiście na HBO.