Barbara Kurdej-Szatan straci także kontrakt z Play? Sieć komentuje
Za swój wpis w mediach społecznościowych na temat Straży Granicznej Barbara Kurdej-Szatan straciła już pracę w TVP. Czy jej współpraca z Play również zostanie zakończona?
Za swój wpis w mediach społecznościowych na temat Straży Granicznej Barbara Kurdej-Szatan straciła już pracę w TVP. Czy jej współpraca z Play również zostanie zakończona?
Występy w reklamach sieci komórkowej Play zapewniły Barbarze Kurdej-Szatan rozpoznawalność i rozwój kariery aktorskiej. W obliczu afery związanej z publikacją wpisu na temat Straży Granicznej na jej mediach społecznościowych straciła pracę w TVP, a internauci nawoływali, by firma Play zakończyła z nią współpracę. Przedstawiciele sieci komórkowej postanowili skomentować sprawę.
Barbara Kurdej-Szatan – oświadczenie Play
Słowa celebrytki zdenerwowały wielu internatów, którzy nawoływali sieć Play do zerwania z nią współpracy. Przedstawiciele sieci komórkowej zdecydowali odnieść się do sprawy.
Ewa Sankowska-Sieniek z Biura Prasowego Play udzieliła komentarza serwisowi Pudelek.pl:
Można więc wywnioskować, że kontrakt aktorki nie jest zagrożony, a Barbara Kurdej-Szatan nadal będzie jedną z twarzy sieci Play.
Barbara Kurdej-Szatan – co było we wpisie o Straży Granicznej?
Post, który stał się przyczyna całego zamieszania, został już usunięty z mediów społecznościowych Barbary Kurdej-Szatan. Przedstawiał on nagranie, na którym widać, jak funkcjonariusze Straży Granicznej zabraniają przekroczyć granicę grupie imigrantów, wśród których znajdowały się płaczące dzieci. Nagraniu towarzyszył wpis, w którym aktorka, nie stroniąc od wulgaryzmów, napisała co sądzi o przedstawionej w filmiku sytuacji. Nie wszystkim się to jednak spodobało.
Profil Barbary Kurdej-Szatan na Instagramie ma 1,4 miliona obserwatorów.
Źródło: pomponik.pl