Cameron Diaz - zaskakujące wyznanie na temat higieny
Była gwiazda Hollywood zdecydowanie odbiegła od swoich przyzwyczajeń z przeszłości. Od kiedy w jej życiu zabrakło profesjonalnej ekipy charakteryzatorów, artystka postanowiła odpuścić sobie dbanie o wygląd. Co ciekawe, poza kosmetykami, zaoszczędziła również na wodzie. Cameron Diaz przyznała w podcascie BBC Rule Breakers, że od pewnego czasu myje twarz najczęściej raz w miesiącu:No, może dwa razy w miesiącu. Dosłownie ostatnią rzeczą, o której myślę na co dzień, jest to, jak wyglądam.
Jak się okazuje, Cameron Diaz ma ważny powód, dla którego nie przejmuje się już swoją higieną. Lata spędzone w błysku fleszy źle odbiły się bowiem na psychice aktorki. Ciągła presja perfekcyjnego wizerunku powodowała u aktorki stres. Kiedy postanowiła w pełni poświęcić się rodzinie, postanowiła pozbyć się wszystkich negatywnych cech z jej poprzedniego stylu życia. To właśnie brak potrzeby ciągłego dbania o wygląd, okazał się prawdziwym wybawieniem dla aktorki. Swoimi życiowymi doświadczeniami również podzieliła się z BBC:
Jestem ofiarą wszystkich społecznych uprzedmiotowień i wyzysku, którym poddawane są kobiety. Na pewnych etapach kariery sama byłam sobie winna. Hollywood to taka pułapka.
Warto wspomnieć, że od początku swojej emerytury, która trwa już 6 lat, Cameron Diaz odrzuciła propozycje nowych ról o łącznej wartości 100 milionów dolarów. Artystka znacznie lepiej czuje się we własnym domu. Ponadto, aktorkę często można zobaczyć w towarzystwie przyjaciół, którzy popierają jej nowy styl życia:
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj