Do ostatniej kości: Timothée Chalamet ujawnił szczegóły dotyczące swojej postaci
Aktor po raz pierwszy w swojej karierze wcielił się w kanibala.
Aktor po raz pierwszy w swojej karierze wcielił się w kanibala.
Po sukcesie nagrodzonego Oscarem filmu Tamte dni, Tamte Noce Luca Guadagnino oraz Timothée Chalamet ponownie połączyli siły na planie filmowym. W kolejnej produkcji reżysera pod tytułem Do ostatniej kości aktor gra bohatera o imieniu Lee, który jest kanibalem. Na ekranie towarzyszy mu Taylor Russell, która wciela się w Maren, czyli młodą kobietę uczącą się przetrwać na marginesie społeczeństwa. Bohaterka nawiązuje bliską relację z postacią Chalameta. W jednym z wywiadów gwiazdor zdradził, jak wyglądały jego przygotowania do wymagającej roli w filmie i co sądzi o swoim bohaterze.
Do ostatniej kości: Timothée Chalamet o swojej postaci
Film Do ostatniej kości trafi do polskich kin 25 listopada 2022 roku. Timothée Chalamet chętnie bierze udział w jego promocji. Aktor nie tylko pojawił się na czerwonym dywanie na zagranicznej premierze produkcji, ale też udzielił licznych wywiadów na temat roli kanibala. W rozmowie z twórcami kanału FilmIsNow aktor opowiedział między innymi o tym, czym wraz z twórcami, czyli reżyserem oraz scenarzystą, Davidem Kajganichem, inspirował się, tworząc swoją postać. Okazuje się, że jedną z największych inspiracji do bohatera była samotność spowodowana pandemią COVID-19:
Timothée Chalamet wspomniał również o tym, za co najbardziej ceni swojego bohatera i co jego zdaniem jest jego największą słabością:
Poniżej możecie zobaczyć wywiad, którego Timothée Chalamet udzielił na temat filmu Do ostatniej kości:
Do ostatniej kości - zdjęcia z filmu
Źródło: movieweb.com