Donald Trump uśmiercony na Twitterze. Ktoś włamał się na konto jego syna
Krótki wpis zszokował internatów.
Krótki wpis zszokował internatów.
Donald Trump został uśmiercony na Twitterze. Niedawno na koncie jego syna, Donalda Johna Trumpa Jr., pojawiła się informacja o śmierci 77-latka. Wiadomość okazała się fałszywa
Donald Trump uśmiercony na Twitterze
Jak się okazało, konto 45-letniego Donalda Trumpa Jr. zostało zhakowane, przez co pojawiła się na nim niezgodna z prawdą wiadomość o śmierci byłego prezydenta. Wpis, który pojawił się 20 września 2023 roku, został usunięty w przeciągu 30 minut, choć do tego czasu zdążyły go wyświetlić setki tysięcy osób na całym świecie.
Treść wpisu na zhakowanym koncie syna Trumpa brzmiała:
Do włamania się na konto syna Trumpa doszło niedługo po tym, jak przedsiębiorca zyskał publiczną zgodę na ponowne wypowiadanie się za pośrednictwem Twittera. Konto 77-latka zostało zdezaktywowane w wyniku oskarżenia go o podżeganie swoich zwolenników do wtargnięcia na Kapitol w styczniu 2021 roku. W listopadzie 2022 roku, czyli miesiąc po ostatecznym sfinalizowaniu przejęcia Twittera przez Elona Muska, nowy właściciel zorganizował publiczną sondę, w której chciał dowiedzieć się, co użytkownicy myślą o przywróceniu Trumpowi możliwości korzystania z tego serwisu społecznościowego. W ankiecie wzięło udział około 15 milionów osób, z czego 51,8% z nich zdecydowało o podarowaniu byłemu prezydentowi "drugiej szansy". Jak się okazało, 77-letni polityk nie był już zainteresowany prowadzeniem swojego profilu i uznał to za niepotrzebne, ponieważ wyraża się obecnie na własnej platformie - Truth Social.
25 sierpnia 2023 roku były prezydent zmienił zdanie i postanowił odświeżyć swoje konto na Twitterze. Pierwszą treścią, jaką udostępnił Donald Trump po przywróceniu mu możliwości korzystania z popularnego serwisu, było jego słynne zdjęcie z kartoteki policyjnej, zwane "mugshotem".
Obcięta głowa parodii Donalda Trumpa w komiksie od twórcy postaci Thanosa
Źródło: Variety