Książka z 1953 roku przepowiedziała przyszłość? Ciekawy wątek postaci o imieniu Elon
Elon Musk jakiś czas temu zapowiedział, że przeprowadzi rewolucję w misjach kosmicznych. Okazuje się, że pewien ciekawy wątek na ten temat już wiele lat temu pojawił się w dziele znanego naukowca.
Elon Musk jakiś czas temu zapowiedział, że przeprowadzi rewolucję w misjach kosmicznych. Okazuje się, że pewien ciekawy wątek na ten temat już wiele lat temu pojawił się w dziele znanego naukowca.

Dr Wernher von Braun, czyli słynny niemiecki naukowiec specjalizujący się w rakietach kosmicznych, w 1948 roku napisał książkę pod tytułem Mars Project. W 1953 roku doczekała się ona niemieckiego wydania w formie dodatku technicznego powieści science fiction zatytułowanej Project Mars: A Technical Tale, która nie została opublikowana aż do 2006 roku. O wspomnianym dodatku z 1953 roku zrobiło się szczególnie głośno przez pojawiającą się tam postać o imieniu Elon, co internautom błyskawicznie przywiodło na myśl Elona Muska. Przedsiębiorca w 2024 roku zapowiedział, że pod koniec 2026 roku wyśle na Marsa pierwszy statek kosmiczny, który zabierze ze sobą humanoidalnego robota Tesli – Optimusa. Nie wykluczył również, że już w 2029 roku będzie w stanie wysłać na Czerwoną Planetę również ludzi. Obecnie zakłada jednak, że to rok 2031 jest bardziej prawdopodobnym terminem.
Jeśli plany Muska się spełnią, będzie to bardzo podobny scenariusz do tego, który w swojej książce przedstawił niemiecki naukowiec. O czym dokładnie opowiedział?
Książka z 1953 roku przepowiada, że Elon zostanie przywódcą Marsa
W niemieckiej wersji językowej wspomnianej książki dr Wernhera von Brauna z 1953 roku pojawia się stwierdzenie, że przyszły przywódca Marsa będzie nazywany... Elonem. Według autora książki będzie on władał kolonią żyjącą na Czerownej Planecie. Ponadto autor już wtedy przewidział, że naszą planetę czeka prawdziwy przełom polegający na tym, że na Marsa będą mogli dotrzeć również ludzie. Jak można przeczytać we fragmencie książki:
Elon Musk po raz pierwszy poruszył temat książki naukowca na swoim profilu na platformie X już w 2020 roku. Napisał wtedy: ''przeznaczenie, przeznaczenie. Nie da się go uniknąć w moim przypadku''. Pod koniec stycznia 2025 roku przedsiębiorą wrócił do tematu. Tym razem podzielił się zdjęciem strony niemieckiego wydania książki, które potwierdza, że widnieje w niej imię Elon. W ten zbieg okoliczności najwyraźniej wciąż nie wierzy nawet sam Musk, który podpisał to zdjęcie: ''jak to możliwe?''.
Myślicie, że niemiecki autor jest lepszy od Nostradamusa?

Źródło: X: @elonmusk


