Joost z Holandii NIE WYSTĄPI w finale Eurowizji? Nie pojawił się na próbie

Organizatorzy pominęli reprezentanta Holandii, choć ten pojawił się na openingu próby generalnej.

Autopromocja

Autopromocja

Organizatorzy pominęli reprezentanta Holandii, choć ten pojawił się na openingu próby generalnej.

Reklama

Klaudia Woźniak 11 maja o 11:45

Tagi: eurowizja 2024

Klaudia Woźniak 11 maja o 11:45

Tagi: eurowizja 2024

fot. youtube: Eurovision Song Contest

Reklama

Niewykluczone, że Joost jednak nie wystąpi w finale Eurowizji 2024 11 maja. Okazuje się, że reprezentant Holandii został pominięty przez organizatorów podczas pierwszej próby generalnej. Przypominamy, że Joost Klein reprezentuje Holandię z piosenką Europapa, która jeszcze przed jego udziałem w Eurowizji zdobyła serca słuchaczy. Teledysk do hitowego utworu Joosta ma obecnie aż 24 miliony wyświetleń, a na Spotify w Holandii pobił rekord liczby odtworzeni w przeciągu 24 godzin. Biorąc pod uwagę popularność Joosta, ma on spore szanse na zajęcie wysokiego miejsca w finale, czy nawet wygraną. Nie jest do końca pewne, czy się w nim pojawi. Dlaczego miał zostać wykluczony z prób do finału?

Zobacz także:

Eurowizja 2024: transmisja w tv i online. Gdzie i o której oglądać konkurs 11 maja?

Eurowizja 2024: kolejność występów. Kiedy finałowe kraje pojawią się na scenie?

Eurowizja 2024: finał bez Joosta? Niepokojące informacje

Joost dzień przed finałem Eurowizji 2024 nie pojawił się na próbie generalnej. Organizatorzy pominęli jego numer startowy, po czym przeszli do kolejnego reprezentanta. Jak podają holenderskie i szwedzkie media, może mieć to związek z jego komentarzem w stronę reprezentantki Izraela podczas jednej konferencji prasowych. Szymon z polskiej redakcji Let's talk about ESC zapytał Eden Golan:

Czy zastanawiałaś się nad tym, że twoja obecność tutaj stanowi ryzyko dla innych uczestników i publiki?

Zaraz potem dodał:

Nie musisz odpowiadać na to pytanie, jeśli nie chcesz.

Wtedy do rozmowy wtrącił się Joost, który zapytał:

Dlaczego nie?

Europapa stała się hitem jeszcze przed Eurowizją. O czym jest piosenka? >>

Szwedzki portal Aftonbladet dotarł do informacji, jakoby Joost dostał zakaz występowania na próbach do Eurowizji "do odwołania". Ustalono też, że holender był obecny na openingu podczas pierwszej próby generalnej, po czym miał pojawić się na scenie ze swoim występem. Tak jednak się nie stało. EBU opublikowało w tej sprawie następujące oświadczenie:

Obecnie badamy zgłoszony nam incydent z udziałem holenderskiego artysty. Nie będzie on uczestniczył w próbach do odwołania. W tej chwili nie mamy żadnych dalszych komentarzy i będziemy je aktualizować w odpowiednim czasie.

Aftonbladet również nieoficjalnie ustalił, że nieobecność Joosta na próbach może mieć związek z jego odpowiedzią na wspomniane pytanie polskiego dziennikarza do reprezentantki Izraela.

Joost nie zabrał jeszcze głosu w sprawie.

AKTUALIZACJA [11.05.2024 10:50]

Jak podaje szwedzki nadawca SVT na swoim profilu na platformie X, Joost miał zostać zawieszony przez to, że miał uderzyć fotografkę. Ponadto mówi się, że reprezentant Holandii miał naruszyć nietykalności cielesną osoby z izraelskiej delegacji, która podobno "zażartowała" ze śmierci jego rodziców.

Do nieoficjalnych informacji w sprawie Joosta dotarł również Pudelek. Oto co portalowi przekazała osoba związana z Eurowizją:

Zawieszenie Joosta Kleina ma związek z użyciem siły fizycznej przez niego. Po pytaniu w trakcie wczorajszej konferencji wytworzyła się bardzo napięta atmosfera między Holandią, a Izraelem. Przedstawiciele izraelskiej delegacji cały czas zaczepiali Kleina. Doszło do utarczek słownych, czuć w powietrzu gęstą atmosferę, ale on nie został zawieszony po tej akcji.