fot. Paramount Pictures

Fani kultowego musicalu Grease z pewnością kojarzą go przede wszystkim z gwiazdorską obsadą aktorską. Wcielającym się w głównych bohaterów Johnowi Travolcie i Olivii Newton-John na planie towarzyszyli między innymi Stockard Channing, Jeff Conaway, Michael Tucci, Kelly Ward i Barry Pearl. Reżyser filmu, Randal Kleiser, po latach wyjawił, że chciał, aby wśród członków obsady znalazł się również pewien aktor słynący z filmów porno. Ostatecznie musiał jednak zrezygnować ze swojego pomysłu. O kim mowa i kogo mógł zagrać?

Grease - Harry Reems mógł zagrać w filmie

Większość akcji filmu Grease rozgrywa się w liceum Rydella. To właśnie tam trafiają główni bohaterowie, czyli Sandy (Newton-John) i Danny (Travolta), którzy wcześniej zakochali się w sobie podczas wakacji. Jak twierdzi reżyser słynnego musicalu, rola trenera Calhouna, czyli nauczyciela atletyki z filmowego liceum, początkowo miała trafić do Harry'ego Reemsa. Mężczyzna jest jednym z najpopularniejszych gwiazdorów amerykańskiego kina pornograficznego lat 70-tych. W wywiadzie dla portalu Hollywood Reporter Randal Kleiser przyznał, że powodem zmiany jego decyzji odnośnie odtwórcy bohatera był fakt, że producenci filmu Grease stwierdzili, że gwiazdor porno w obsadzie nie był dobrym pomysłem:

Zobacz także:

-

John Travolta oddaje hołd Olivii Newton-John, swojej partnerce z kultowego Grease

-

Powrót do przeszłości: Ralph Macchio mógł zagrać Marty'ego McFlya. Co stanęło na przeszkodzie?

Rola trenera Calhouna z filmu Grease ostatecznie trafiła do Sida Caesara. Kultowy musical można oglądać na Netflixie. 

Grease - trener Calhoun

fot. Paramount Pictures