Naukowcy nazwali węża na cześć Harrisona Forda. Aktor twierdzi, że to odkrycie jest upokarzające
Harrison Ford nie jest zbyt zadowolony z takiego wyróżnienia.
Harrison Ford nie jest zbyt zadowolony z takiego wyróżnienia.
81-letni dziś Harrison Ford jest gwiazdą m.in. filmów z serii Indiana Jones. 30 czerwca 2023 roku na ekrany kin weszła nowa produkcja z tego uniwersum, czyli Indiana Jones i artefakt przeznaczenia. W każdej z filmowych części przygód archeologa pojawiają się węże, które są postrachem głównego bohatera. Choć aktor wciela się w postać podróżnika przeraźliwie bojącego się tych gadów, to poza planem filmowym uwielbia węże, a szczególnie ich oczy, w których "można się utopić".
Niedawno naukowcy odkryli nowy gatunek węża w peruwiańskich Andach. Postanowili nazwać go na cześć Harrisona, ale aktor nie jest do końca zadowolony z tego pomysłu. Dlaczego?
Wąż nazwany na cześć Harissona Forda. Co aktor o tym sądzi?
Badacze chcieli w wyjątkowy sposób uhonorować Harrisona, który w swoim życiu poświęcił się m.in. działaniom na rzecz ochrony środowiska. Nowy gatunek węża otrzymał nazwę Tachymenoides harrisonfordi.
Aktor już wcześniej był inspiracją w kategorii nadawania nowych imion odkrytym gatunkom. Na jego cześć nazwano również mrówkę (Pheidole harrisonfordi) i pająka (Calponia harrisonfordi). Jak przyznał 81-latek, na jego cześć nazywa się same nowe gatunki przerażających stworzeń, które zdecydowanie nie pasują do jego spokojnej natury.
Harrison Ford skomentował nazwanie nowego gatunku węża na jego cześć słowami:
Film Indiana Jones i artefakt przeznaczenia można oglądać w kinach.
Indiana Jones i artefakt przeznaczenia - plakaty i zdjęcia
Źródło: hollywoodreporter.com