Jamie Foxx żyje. Udowadnia to w zwiastunie nowego show
Jamie Foxx zniknął z życia publicznego na kilka miesięcy po tym, jak w wyniku komplikacji medycznej stracił przytomność na 20 dni.
Jamie Foxx zniknął z życia publicznego na kilka miesięcy po tym, jak w wyniku komplikacji medycznej stracił przytomność na 20 dni.
Poprzedni rok nie należał do łatwych dla Jamiego Foxxa (Django, Ray, Spider-Man: Bez drogi do domu). 11 kwietnia 2023 roku aktor doznał "komplikacji medycznej", która sprawiła, że trafił do szpitala prosto z planu produkcji Back in Action. Kilka miesięcy później media społecznościowe obiegło nagranie, na którym Foxx rozmawia z fanem. Aktor wyznał wtedy, że w dniu, w którym doznał owej "komplikacji medycznej", zażył tabletki przeciwbólowe, po których stracił przytomność na 20 dni.
W specjalnym programie zrealizowanym przez Netflix - What Had Happened Was… - Jamie Foxx ma opowiedzieć o hospitalizacji z 2023 roku. W stand-upie komik będzie odnosił się do plotek, jakoby "praktycznie umarł" lub był swoim "klonem".
W zwiastunie programu mówi:
Foxx nigdy wcześniej publicznie nie odniósł się do tego, co się wydarzyło. Program będzie pierwszym jego pojawieniem się po incydencie. Jednocześnie będzie poprzedzał premierę filmu akcji Back in Action, w którym Foxx gra u boku Cameron Diaz, a oboje wcielają się w role byłych agentów CIA powracających do pracy. Premiera filmu odbędzie się 17 stycznia.
What Had Happened Was… - zwiastun
What Had Happened Was… - program stand-upowy Jamiego Foxxa - będzie miał swoją premierę na Netflixie 10 grudnia 2024 roku.
Źródło: deadline.com