fot. TVP

Na początku 2025 roku media obiegła zaskakująca informacja o tym, że Barbara Bursztynowicz po 27 latach pożegnała się z rolą Elżbiety Chojnickiej z serialu Klan, w którą wcielała się od 1. odcinka telenoweli. Aktorka potwierdziła tę informację w rozmowie z portalem Świat Gwiazd, któremu wyznała że powodem jej  decyzji był fakt, że miała dość rutyny i była rozczarowana brakiem perspektyw na zmianę. Stwierdziła też, że ta rola aktorsko ją zaszufladkowała i czuje, że to ostatni moment, aby w jej życiu artystycznym wydarzyło się coś nowego. 

Decyzja aktorki rozczarowała wielu fanów Klanu, którzy są zadania, że serial bez Elżbiety nie ma sensu. Okazuje się, że samo odejście aktorki to niejedyna rzecz, która wywołała burze w mediach społecznościowych. Internautom nie spodobało się również to, w jaki sposób zakończył się wątek serialowej Elżbiety. 

Tak zakończył się wątek Elżbiety w Klanie

Elżbieta z Klanu uda się na kilkumiesięczną pielgrzymkę do Santiago de Compostela. To właśnie w ten sposób twórcy postanowili zakończyć wątek bohaterki w 4460. odcinku serialu, który będzie miał swoją premierę w czwartek 6 lutego 2025 roku na TVP1. W ostatniej scenie - która obiegła już media społecznościowe - serialowa Elżbieta żegna się z bliskimi, po czym odjeżdża samochodem. Twarz bohaterki nie jest wtedy widoczna nawet przez sekundę, dlatego internauci zaczęli podejrzewać, że aktorkę zastąpiła dublerka. Wpis na ten temat pojawił się między innymi na profilu na Instagramie o nazwie @klan.serial:

Niedługo potem aktorka potwierdziła tę informację w wywiadzie z Plejadą, tłumacząc, że nie była w stanie zagrać w scenie, ponieważ się rozchorowała:

Fani serialu nie kryli oburzenia w komentarzach pod wspomnianym wpisem:

Ostatnią scenę z udziałem Elżbiety z Klanu możecie zobaczyć poniżej: