Szadź: Maciej Stuhr miał wypadek na planie. Konieczna była operacja
Na ratunek aktorowi przybył jeden z reżyserów serialu.
Na ratunek aktorowi przybył jeden z reżyserów serialu.
W serialu Szadź Maciej Stuhr wciela się w głównego bohatera, Piotra Wolnickiego. Widzowie, którzy śledzili losy wykładowcy od początku szybko przekonali się, że mężczyzna prowadzi drugie życie jako seryjny morderca. Wiele wskazuje na to, że dla aktora sporym wyzwaniem są nie tylko nieprzewidywalne dialogi jego bohatera, lecz także między innymi sceny, w której ten ucieka przed śledzącą go policjantką, Agnieszką Polkowską (Aleksandra Popławska). Jedna z nich miała dla gwiazdora niezwykle przykry finał.
Szadź - wypadek Macieja Stuhra na planie
Podczas realizacji zdjęć do 3. sezonu serialu Szadź, Maciej Stuhr zmierzył się z wieloma wymagającymi scenami, które wymagały od niego dobrej sprawności fizycznej. Okazuje się, że pewna przygoda na planie zakończyła się tym, że aktor musiał trafić do szpitala. Jak podaje portal Super Express w jednym z wywiadów na temat produkcji Maciej Stuhr wyznał, że jego kolano nie wytrzymało jego wyczynów w roli bohatera, w wyniku czego musiał jak najszybciej przejść operację:
Niedługo po wyjściu ze szpitala Maciej Stuhr wrócił na plan serialu Szadź. Aktor miał jednak pewien problem, gdyż po operacji kolana musiał nosić stabilizator i poruszać się o kulach. Oznaczało to, że nie mógł wykonywać scen, w których biegał lub się z kimś bił. Na szczęście z pomocą przybył drugi reżyser oraz wykształcony aktor, Szymon Nowak. Filmowiec był wówczas całkiem podobny do bohatera aktora, gdyż wcześniej zapuścił brodę oraz zgolił nawet głowę na prośbę twórców. Ponadto, mężczyzna był też podobnej postury. Dlatego też to właśnie on występował w niektórych scenach nakręconych w dalekim planie oraz w nieostrości.
Maciej Stuhr nie ukrywa, że miał ze swojego kolegi spory ubaw, ale też był mu bardzo wdzięczny za pomoc:
3. sezon serialu Szadź jak na razie będzie dostępny wyłącznie na platformie Player.pl od 2 września 2022 roku. Nowe odcinki jakiś czas później prawdopodobnie trafią również na antenę TVN.
Źródło: Super Express