Prawie 8-metrowa statua Marilyn Monroe wywołała kontrowersje. 'To rażąco seksistowskie'
Prawie 8-metrowy posąg Marylin Monroe wywołał duże kontrowersje i liczne dyskusje. Niektórzy uważają, że jest seksistowski. Powstała specjalna petycja w tej sprawie.
Prawie 8-metrowy posąg Marylin Monroe wywołał duże kontrowersje i liczne dyskusje. Niektórzy uważają, że jest seksistowski. Powstała specjalna petycja w tej sprawie.
W mieście Palm Springs w stanie Kalifornia stanął prawie 8-metrowy posąg Marilyn Monroe, ale nie wszyscy są z tego powodu zadowoleni. Przedstawia on ikonę Hollywood w rozkloszowanej białej sukience bez pleców. Przedmiotem kontrowersji stał się nie tylko sposób uwiecznienia aktorki, który został określony jako seksistowski, ale także lokalizacja, w której się znajduje. Co ciekawe, posąg powrócił do miasta po siedmioletniej przerwie.
Statua Marylin Monroe wywołała kontrowersje
Statua została umiejscowiona tuż przed wejściem do Muzeum Sztuki w Palm Springs. Nie spodobało się to Louisowi Grachosowi, dyrektorowi placówki, który na radzie miasta powiedział, że pierwsze co zobaczą dzieci opuszczające budynek to ogromna bielizna rzeźby Marilyn. Pomimo jego zastrzeżeń radni zagłosowali, żeby posąg został w tym miejscu przez następne trzy lata.
Wiele osób podobnie jak Grachos uważa, że statua Marilyn Monroe jest po prostu w złym guście. Jednak pojawiają się też głosy, że jest to promowanie zachowania powszechnie znanego jako "upskirting", czyli momentu, gdy ktoś robi zdjęcia pod spódnicą osoby bez jej zgody lub wiedzy.
Była dyrektorka wspomnianego muzeum sztuki, Elizabeth Armstrong, stworzyła petycje na portalu Change.org, która sprzeciwia się uprzedmiotawiającemu charakterowi rzeźby Monroe. Podpisało ją już ponad 40 tysięcy osób, a na Twitterze pojawił się hasztag #metooMarilyn. Cytowana przed stację radiową NPR Armstrong powiedziała:
Inspitacją dla rzeźby była charakterystyczna poza Monroe z filmu The Seven Year Itch z 1955 roku. Statua była jedną z najpopularniejszych atrakcji Palm Springs w latach 2012-2014, a następnie została przeniesiona do New Jersey. Od tego momentu pracowano nad tym, żeby ponownie wróciła do miasta.
Aftab Dada, który jest dyrektorem zarządzającym Palm Springs Hilton i szefem PS Resorts (organizacji hotelarskiej), jest zaskoczony kontrowersjami, które wywołał posąg. Uważa, że jest to duża atrakcja, która przyciągnie turystów w krótkim czasie i będzie nadrzędnym impulsem dla lokalnej gospodarki odbijającej się po pandemii. Jednak obiecał, że zostanie przeprowadzone dokładne „niezależne badanie” wpływu ekonomicznego posągu i korzyści dla miasta i muzeum.
Poniżej zobaczycie zdjęcia kontrowersyjnego posągu Marilyn Monroe.
Źródło: npr.org