fot. Pixabay / IMDb

Matthew McConaughey od lat cieszy się znaczą popularnością w Hollywood. Widzowie mogą kojarzyć go między innymi z komedii romantycznej Jak stracić chłopaka w 10 dni, czy produkcji takich jak Interstellar, w którym wcielił się w główną rolę Coopera, Wilk z Wall Street, Czas zabijania, Zabójczy Joe i Uciekinier, w którym zagrał tytułową rolę. Poza ekranem fani aktora mogą oglądać aktora w mediach społecznościowych. Na początku lipca 2024 54-latek opublikował na swoim profilu na Instagramie nietypowe zdjęcie. Jest to selfie, które zrobił zaraz po tym, jak użądliła go pszczoła.

Tak Matthew McConaughey wyglądał po użądleniu przez pszczołę 

Matthew McConaughey został użądlony w okolice oka. To właśnie jego powieka najbardziej ucierpiała w bliskim spotkaniu z pszczołą. Za sprawą wcześniej wspomnianego zdjęcia McConaughey wyraźnie dał swoim fanom do zrozumienia, że ci nie muszą się  o niego martwić. Aktor szeroko uśmiechnął się do zdjęcia i dodał do niego krótki opis ''bee swell'' (opuchlizna od pszczoły).

Zobacz także:

-

Plotka

Yellowstone - angaż Matthew McConaugheya w spin-offie niepewny. Inna wielka gwiazda Hollywood może dołączyć do obsady

-

Jak stracić chłopaka w 10 dni: Matthew McConaughey zawdzięcza karierę... wróżowi?

Internauci obrócili całą sytuację w żart. W komentarzach pod zdjęciem zaczęli pisać  ''not alright, alright, alright’' (''nie w porządku, w porządku, w porządku''), nawiązując do słynnego powiedzenia Matthew McConaughey'a ''alright, alright, alright’', które ten często powtarza w wywiadach. 

Oto jak Matthew McConaughey wyglądał po bliskim spotkaniu z pszczołą:

fot. Instagram: @officiallymcconaughey

Aktorzy z największym majątkiem [RANKING]

Serwis FOREX.com zlecił badanie, które analizuje inwestycje gwiazd w różne kategorie aktywów - od luksusowych nieruchomości, przez liczne przedsięwzięcia biznesowe, instrumenty finansowe, pojazdy i przedmioty kolekcjonerskie, aż po umowy sponsorskie i własność intelektualną. Czy w tym zestawieniu znalazł się Matthew McConaughey?

fot. New Line Cinemas