Michael K. Williams: diler, który sprzedał aktorowi śmiertelną dawkę narkotyków, usłyszał wyrok
Irvin Cartagena przyznał się do spowodowania śmierci Michaela K. Williamsa.
Irvin Cartagena przyznał się do spowodowania śmierci Michaela K. Williamsa.
Aktor Michael K. Williams (Prawo ulicy, Zniewolony, Assassin's Creed) zmarł 6 września 2021 roku. Mężczyznę znaleziono w jego mieszkaniu w Nowym Jorku w dzielnicy South Williamsburg na Brooklynie. Wyniki sekcji zwłok 54-latka wykazały, że jego śmierć nastąpiła na skutek przedawkowania mieszanki heroiny, kokainy, fentanylu i para-fluorofentanylu. Dilerem, który sprzedał gwiazdorowi narkotyki, jest Irvin Cartagena. Na początku kwietnia 2023 roku mężczyzna usłyszał wyrok za to, że doprowadził do śmierci aktora. Nie jest jeszcze jednak wiadomo na ile lat trafi do więzienia - z pewnością spędzi tam jednak dużo czasu.
Michael K. Williams: diler aktora usłyszał wyrok
Jak poinformował portal Deadline, Irvin Cartagena w środę 5 kwietnia 2023 roku usłyszał wyrok za spowodowanie śmierci Michaela K. Williamsa. Jak przekazał prokurator Damian Williams, dilerowi grozi nawet 40 lat więzienia. Wiadomo już, że Irvin Cartagen na pewno trafi do aresztu na obowiązkowe 5 lat. Mężczyzna ma zostać skazany jeszcze w 2023 roku. Diler przyznał się do tego, że był w posiadaniu oraz prowadził dystrybucję fentanylu i heroiny. Potwierdził także, że jednym z jego klientów był Michael K. Williams, któremu niedługo przed śmiercią sprzedał śmiertelną dawkę narkotyków.
Irvin Cartagena miał trzech wspólników, czyli Hectora Roblesa, Luisa Cruza i Carlosa Macci'ego. W lutym 2022 roku mężczyźni także zostali zatrzymani przez policję w związku ze śmiercią Michalea K. Williamsa. Jak przekazał portal People, 70-letni Macci przyznał się do tego, że brał udział w spisku narkotykowym i ma zostać skazany w lipcu 2023 roku, a 57-letni Robles i 56-letni Cruz twierdzą, że nie są winni śmierci Michalea K. Williamsa.
Źródło: Deadline / People