Pamela Anderson i Liam Neeson odtworzyli scenę z Titanica. Zobaczcie wideo
Pamela Anderson i Liam Neeson podczas promocji filmu Naga broń odtworzyli kultową scenę z Titanica, co wywołało falę spekulacji na temat ich relacji. Mimo że aktorzy zapewniają, iż łączy ich jedynie przyjaźń, czułe gesty i spojrzenia przyciągają uwagę fanów. Część komentatorów uważa to za sprytnie zaplanowaną kampanię promocyjną, podczas gdy inni są przekonani, że między nimi narodziło się prawdziwe uczucie.
Pamela Anderson i Liam Neeson podczas promocji filmu Naga broń odtworzyli kultową scenę z Titanica, co wywołało falę spekulacji na temat ich relacji. Mimo że aktorzy zapewniają, iż łączy ich jedynie przyjaźń, czułe gesty i spojrzenia przyciągają uwagę fanów. Część komentatorów uważa to za sprytnie zaplanowaną kampanię promocyjną, podczas gdy inni są przekonani, że między nimi narodziło się prawdziwe uczucie.

Pamela Anderson i Liam Neeson znów znaleźli się w centrum uwagi. Podczas trasy promującej najnowszą część filmu Naga broń, w którym grają główne role, zaskoczyli fanów, odtwarzając legendarną scenę z Titanica. Nagranie błyskawicznie stało się hitem w sieci, a internauci zaczęli spekulować, czy między gwiazdami nie zaiskrzyło także poza planem. Choć żadne z nich nie potwierdziło oficjalnie związku, osoby z ich otoczenia przekonują, że Pamela i Liam są sobie coraz bliżsi.
Ikoniczna scena z Titanica w nowej odsłonie
Od początku trasy promującej film Naga broń Pamela Anderson i Liam Neeson wzbudzają ogromne zainteresowanie w Internecie. Na czerwonych dywanach nie szczędzą sobie uśmiechów, delikatnych gestów i czułych spojrzeń. Internauci szybko zauważyli, że ta ekranowa para świetnie dogaduje się również poza planem. Zamiast ucinać plotki, aktorzy zdają się je nie tylko akceptować, ale wręcz subtelnie podsycać. Jednym z najbardziej komentowanych momentów był występ duetu podczas niemieckiego etapu promocji filmu, gdzie wspólnie odtworzyli słynną scenę z Titanica. W rytm romantycznego przeboju My Heart Will Go On, Pamela stanęła na łódce z rozpostartymi ramionami niczym Rose, a Liam objął ją od tyłu, na wzór Jacka. Ich swoboda, uśmiechy i naturalność natychmiast podbiły sieć, a nagranie w ekspresowym tempie stało się viralem. W komentarzach pod nagraniem pojawiło się wiele reakcji. Jedni zachwycali się pomysłem, określając go jako zabawny i uroczy, inni zaś podejrzewali, że to starannie zaplanowany element kampanii promocyjnej filmu, zwracając przy tym uwagę, że zarówno Neeson, jak i Anderson to doświadczeni aktorzy, którzy doskonale potrafią grać emocjami, także poza planem:
To jednak nie jedyny moment, który rozgrzał wyobraźnię fanów. Niedawno, podczas wydarzenia promocyjnego w Nowym Jorku, Pamela pocałowała Liama przed kamerami. Dla wielu była to wyraźna wskazówka, że między nimi narodziło się prawdziwe uczucie. W rozmowie z magazynem Extra aktor podsumował to krótko:
Liam Neeson w kontaktach z dziennikarzami konsekwentnie podkreśla, że Pamela jest dla niego przyjaciółką. Podobne zapewnienia niedawno przytoczył portal Marca, komentując rosnące plotki o ich domniemanym romansie. Jednak nawet te deklaracje nie powstrzymują lawiny spekulacji fanów.
Źródło: X @mediaforupdates


