fot. materiały prasowe Polsat

Od kilku dni w sieci krąży informacja o domniemanym zakończeniu kultowej produkcji Polsatu, Przyjaciółki. Jak się okazuje, uwielbiany serial o niezwykłej przyjaźni 4. bohaterek jednak nieprędko doczeka się końca. Do plotek odniosła się bowiem sama Nina Terentiew, która zdementowała dotychczasowe doniesienia.

Przyjaciółki - to jednak nie koniec serialu?

W niedawnej rozmowie z dyrektor programową Polsatu Niną Terentiew, portalowi wirtualmedia.pl udało się ustalić, że jednak powstaną kolejne sezony serialu Przyjaciółki. Jeszcze do niedawna fani popularnej produkcji byli niemal przekonani, że po 10 wspólnych latach będą musieli pożegnać się z uwielbianą obsadą. Jedna z osób związanych z produkcją miała bowiem przekazać mediom, że 20. sezon, który zostanie wyemitowany już we wrześniu 2022 roku, miał być finałowym etapem historii głównych bohaterek, czyli Zuzy, Patrycji, Ingi i Anki. Decyzja twórców miała wyniknąć ze względu na słabsze wyniki oglądalności. Obecnie emitowany 19. sezon serialu, śledzi bowiem średnio 270 tysięcy mniej widzów w porównaniu do jego poprzedniej odsłony. Na szczęście wiele wskazuje na to, że Anita Sokołowska, Joanna Liszowska, Małgorzata Socha oraz Magdalena Stużyńska wcale nie muszą się martwić o utratę stałej posady na planie. 

Dyrektor programowa Polsatu, Nina Terentiew odniosła się do krążących plotek, ostatecznie uspokajając fanów kultowej produkcji stacji:

Nowe odcinki serialu Przyjaciółki można obecnie oglądać na antenie Polsatu w każdy czwartek o 21:05. Ponadto, wszystkie dotychczasowe sezony kultowej produkcji są również dostępne na platformie Polsat Go. 

Jesteśmy na Google News – Obserwuj to, co istotne w popkulturze.