fot. instagram.com/pubity / fot. imdb.com

Serial The Last of Us stał się prawdziwym hitem. Ekranizacja popularnej gry komputerowej o tym samym tytule zachwyciła tak krytyków, jak i widzów. Przez niektórych adaptacja nazywana jest nawet najlepszym przełożeniem gry na film lub serial wszech czasów. 

The Last of Us opowiada o Joelu i nastoletniej Ellie, którzy muszą wyjść poza strefę kwarantanny. Zniszczona przed 20 laty przez pewien gatunek grzyba cywilizacja pełna jest zainfekowanych i kontrolowanych przez niego ludzi-zombie. Z pozoru proste zadanie zmieniło się się w długą i trudna podróż przez postapokaliptyczne Stany Zjednoczone. 

Zobacz także:

-

Spoilery

The Last of Us: historia Franka i Billa była niezwykle ważna dla całego sezonu? Twórcy wyjaśnili, w jaki sposób

-

The Last of Us: ciekawostki zza kulis umilą Wam oczekiwanie na 2. sezon

Klikacze to trzecie stadium zarażenia. Zainfekowane zombie na tym etapie nic już nie widzą z powodu przerostu grzyba na głowie, ale charakteryzuje je wyczulony węch i słuch. Do szukania ofiar wykorzystują echolokację. Rozpoznać można je właśnie po charakterystycznym klikającym dźwięku.

The Last of Us - "dzwięki" klikaczy nagrane przez aktorów

Filmik pokazujący jak nagrywano dźwięki klikaczy stał się viralem. Dwoje aktorów głosowych najpierw tworzyło dźwięki do gry, a później zagrało głosem również w serialu. Posłuchajcie co wydobywają ze swoich gardeł w poniższym wideo. 

Co więcej, jeśli dobrze poszukacie, to na YouTubie znajdziecie tutoriale jak nauczyć się wydawania dokładnie takich samych dźwięków. Przed nami jeszcze kilka sezonów The Last of Us, więc taka umiejętność może się przydać.

The Last of Us można oglądać na platformie HBO Max. 

The Last of Us – ciekawostki zza kulis

Jeśli przeglądacie ten artykuł na smartfonie to pamiętajcie o tym, żeby kliknąć w galerię – rozwiną się wtedy pełne zdjęcia i ich opisy.

fot. Liane Hentscher/HBO