Zatoka świń została zmyślona? Dziennikarze śledczy zarzucają nieprawdę
Historia opisana w Zatoce świń została zmyślona? Dziennikarze śledczy zarzucają nieprawdę. Niedawno zostały wykupione prawa do ekranizacji książki.
Historia opisana w Zatoce świń została zmyślona? Dziennikarze śledczy zarzucają nieprawdę. Niedawno zostały wykupione prawa do ekranizacji książki.
Niedawno w mediach pojawiła się informacja, że stacja HBO wykupiła prawa do ekranizacji książki Zatoka świń autorstwa Piotra Głuchowskiego i Bożeny Aksamit wydanej w 2016 roku. Fabuła opisuje wydarzenia z sopockich klubów nocnych, w których oferowano seks z nieletnimi. Teraz okazuje się, że grono dziennikarzy śledczych ma duże zastrzeżenia co do wiarygodności materiału. Zatoka świń reklamowana jest jako powieść non-fiction.
Zatoka świń została zmyślona?
O sprawie informuje portal Wirtualnemedia.pl, do którego zgłosił się Mikołaj Podolski - dziennikarz Onet.pl, który był jedną z osób badającą sprawę związaną z sopockimi klubami nocnymi. W mailu przesłanym do redakcji serwisu tłumaczy, że autorzy książki Zatoka świń zmyślili nawet "kilkadziesiąt procent fabuły". Nie mógł mówić o tym wcześniej, bo usłyszał zarzuty karne po opisaniu akt osób oskarżonych o gwałty oraz przestępstwa w tej sprawie w 2019 roku. Rok później zarzuty zostały wycofane.
Jarosław Kurski jest pierwszym zastępcą redaktora naczelnego Gazety Wyborczej. Jak poinformował Podolski zostało wysłane pismo, pod którym podpisali się również dziennikarze zajmujący się sprawą - Tomasz Patora (Uwaga TVN) oraz Katarzyna Włodkowska (Gazeta Wyborcza, Duży Format). W korespondencji zamieścili swój sprzeciw wobec "notorycznego naruszania i ignorowania prawa oraz zasad staranności i rzetelności dziennikarskiej przez redaktora Piotra Głuchowskiego, przy relacjonowaniu sprawy Zatoki Sztuki”.
Poinformowano, że Piotr Głuchowski dołączył do badania sprawy najpóźniej ze wszystkich, a następnie miał przypisać sobie pracę innych reporterów. Zaznaczono również, że książka, którą napisał z Bożeną Aksamit zawiera mieszaninę nieprawdziwych informacji, a także błędy rzeczowe. Na przykład relacja z klubu, w którym doszło do zgwałcenia dwóch nastoletnich dziewcząt, jest "w większości fantazją autorów, którzy – choć otrzymali kontakty do nastolatek – z żadną się nie skontaktowali”.
Pada również oskarżenie dotyczącą ekspresu do kawy, który dziennikarz podarował matce jednej z bohaterek książki. Sygnatariusze uważają to za złamanie podstaw zasad dziennikarskich. Mikołaj Podolski, Tomasz Patora oraz Katarzyna Włodkowska domagali się wewnętrznego audytu, który miałby sprawdzić jak powstała książka Zatoka świń.
Wirtualnemedia.pl informują, że została powołana bezstronna komisja, która miała zbadać zarzuty i kulisy pracy dziennikarzy. Podolski i Patora przyznali, że nie zostali zaproszeni do rozmowy. W wyniku działań komisji, które zakończyły się w 2020 roku, Piotr Głuchowski przekazał oświadczenie z przeprosinami za wszelkie sugestie dotyczące tego, że to jego i Bożeny Aksamit działania i publikacje spowodowały aresztowanie Krystiana W. ps. "Krystek". Tomasz Patora powiedział:
Nina Graboś, dyrektorka ds. komunikacji korporacyjnej Agory, na prośbę portalu Wirtualnemedia.pl skomentowała:
HBO zekranizuje Zatokę Świń
Mikołaj Podolski po przeczytaniu informacji dotyczącej zakupu praw do ekranizacji przez HBO poinformował niezwłocznie stację o wyżej opisanej sprawie. Jednak nie dostał żadnej odpowiedzi.
Stacja HBO nie udzieliła również portalowi Wirtualnemedia.pl komentarza w tej sprawie. Jednak swój punkt widzenia w rozmowie z serwisem przedstawił autor Zatoki świń - Piotr Głuchowski. Dziennikarz powiedział:
Na razie nie ma wielu informacji dotyczących ekranizacji Zatoki świń. Pojawiły się tylko wiadomości, że HBO kupiło prawa do ekranizacji i najprawdopodobniej będzie to serial.
Źródło: wirtualnemedia.pl