fot. youtube.com/Paramount Pictures

W 2021 roku przypada 20. rocznica kultowej komedii Zoolander. W roli głównej wystąpił Ben Stiller. W wywiadzie dla Esquire gwiazdy produkcji – Ben Stiller, Christine Taylor i Milla Jovovich – zdradzają kilka interesujących rewelacji na temat filmu.

Zoolander – inni aktorzy w obsadzie

Owen Wilson prawie przegapił szansę na zostanie Hanselem McDonaldem z powodu innych zobowiązań. Stiller upierał się, że to właśnie on był pierwszym wyborem do tej roli, ale w związku z ryzykiem, że Wilson nie będzie mógł dołączyć do obsady, przeprowadzono przesłuchania.

Największym zaskoczeniem jest jednak to, że wziął w nich udział Jake Gyllenhaal. Stiller ujawnił ponadto, ze młody Gyllenhaal był jedynym z przesłuchiwanych aktorów, który zapadł mu w pamięć.

Stiller wspomniał również, że nikczemnego potentata mody Mugatu prawie zagrał Andy Dick, a nie Will Ferrell. Dick był ich pierwszym wyborem do tej roli, jednak nie mógł zagrać w filmie ze względu na jego zaangażowanie w sitcom i konflikty harmonogramów. Mimo to Stiller powiedział, że obecnie nie potrafi sobie wyobrazić w tej roli innej osoby niż Will Ferrell. Jego dziwne i zwariowane podejście do roli Mugatu, zwłaszcza z jego kultową tyradą o „jednym spojrzeniu” pod koniec filmu, dodało absurdalności, która sprawiła, że Zoolander stał się chętnie oglądaną komedią.

Zobacz także:

-

Jake Gyllenhaal spotkał w Wenecji wyjątkową postać. Nie zgadniecie kogo

-

Pełne uniesień plakaty Zoolandera 2 w sam raz na Walentynki

Zoolander – fabuła

Zoolander opowiada historie Dereka Zoolandera, trzykrotnego zdobywcy prestiżowego tytułu Modela Roku. Zostaje on zdetronizowany przez młodszego rywala. Wraca do rodzinnego miasteczka i zostaje zapomniany przez świat show-biznesu. Kiedy jednak dostaje propozycję od kontrowersyjnego projektanta, by promować jego najnowszą kolekcję, zgadza się bez namysłu.