Indiegogo, Planet Computers

Na Indiegogo pojawiła się zbiórka na smartfon w dość nietypowej – jak na 2020 rok – formie. Astro Slide przypomina piękne czasy, kiedy inżynierowie z branży mobilnej nie bali się eksperymentów, a urządzenia z fizyczną klawiaturą  i dotykowym wyświetlaczem cieszyły się sporą popularnością. I choć era klasycznych BlackBerry już dawno odeszła w zapomnienie, slider od Planet Computers spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony internautów.

Mimo iż w momencie pisania tego artykułu do końca zbiórki pozostało jeszcze 40 dni, twórcom już udało się sfinansować projekt kwotą niemalże dwukrotnie przekraczającą minimalny próg finansowania. Nic w tym dziwnego, wszak Astro Slide to jedna z najciekawszych hybryd na rynku. Oto jak prezentuje się na krótkim materiale promocyjnym:

Na pierwszy rzut oka mamy tu do czynienia z klasycznym 6,53-calowym smartfonem, ale po rozsunięciu obudowy naszym oczom ukaże się fizyczna klawiatura QWERTY. Dzięki niej łatwiej będzie nam wprowadzać maile, pracować z dokumentami czy prowadzić dyskusje w internecie. Co więcej, aby ułatwić pracę w nocy, wzbogacono ją o system podświetlenia klawiszy.

Sercem urządzenia będzie wydajny ośmiordzeniowy procesor MediaTek Dimensity 1000, który według zapewnień producenta ma być aż dwukrotnie mocniejszy niż inne układy z wbudowanym modułem 5G. Dzięki możliwości wykorzystania potencjału infrastruktury telekomunikacyjnej nowej generacji na Astro Slide aplikacje takie jak Netflix czy GeForce Now będą działać sprawnie, a dane ściągną się szybciej. Z myślą o klientach biznesowych dodano także możliwość obsługi dwóch kart nanoSIM oraz jednej eSIM. Ponadto użytkownik Astro Slide’a otrzyma do dyspozycji dwa systemy operacyjne – Linuxa oraz Androida w wersji 10.

Zdjęcie: Indiegogo, Planet Computers

Niestety, na debiut tego maleństwa trzeba będzie poczekać. Chociaż na Indiegogo zebrano fundusze potrzebne do jego stworzenia, na rynku pojawi się dopiero w marcu 2021 roku. Na zbiórce można zarezerwować swój egzemplarz już za 491 €. Kiedy trafi do powszechnej dystrybucji, zapłacimy za niego 819 €.

Zobacz także:

-

Huawei P40 – nowe smartfony z fotograficznym zacięciem

-

Koronawirus przyczynił się do drastycznego spadku sprzedaży smartfonów