

Pod koniec 2025 roku powrócimy do świata Pandory i poznamy jego nowe rejony, co zapowiedział James Cameron podczas konwentu D23, który odbył się w ostatni weekend. Jednocześnie ogłoszono tytuł trzeciej części Avatara, który brzmi Fire and Ash (tłumacząc na polski: Ogień i popiół). Ta nazwa nie jest przypadkowa, bowiem kryje się za nią głęboka symbolika, którą wkrótce po ogłoszeniu wyjaśnił sam reżyser.

Avatar 3 - co wiadomo o filmie?
Cameron zapowiedział, że w nowej części pojawi się sporo nowych bohaterów, z których jedna postać może być znienawidzona przez widzów. Reżyser opisał produkcję jako "historię z dużą emocjonalną stawką", która będzie trudna do przebrnięcia dla ulubionych postaci.
W filmie ponownie usłyszymy m.in. Zoe Saldanę i Sama Worthingtona. Powróci również Matt Gerald jako kapral Lyle Wainfleet, który, według wielu odbiorców, poniósł śmierć w ostatniej części.
Premiera nastąpi 19 grudnia 2025 roku.
15 powodów, dla których Avatar jest wyjątkowym filmem
Źródło: x.com, rottentomatoes.com

