Nie każdy lubi filmy superbohaterskie. Bracia Russo, reżyserzy odpowiedzialni za hit Avengers: Endgame, skomentowali ciągłe ataki pod adresem produkcji Marvel Studios. Skwitowali sprawę jako smutną, cyniczną i pesymistyczną. Nie tylko widzowie krytykują filmy Marvela. Tacy filmowcy jak Martin Scorsese i Francis Ford Coppola także kilkukrotnie wyrażali swój brak entuzjazmu względem produkcji superbohaterskich studia. Bracia Russo za to od zawsze bronili MCU, nawet gdy przeszli już do innych projektów. W rozmowie z The Hollywood Reporter stwierdzili, że globalny sukces filmów Marvela sprawił, że część osób odsunęła się od tych produkcji. Joe Russo wyjaśnił, że jako nastolatek kochał U2, ale gdy stali się bardziej znani, zaczął ich nienawidzić. Dopiero po latach zrozumiał, że kocha zespół i to było po prostu jego ego, które próbowało przeciwstawić się masom. Jednak z tego wyrósł.
Ta cała sprawa wydaje się smutna, cyniczna i pesymistyczna. Mówisz o filmach ekscytujących jakiegoś dziesięciolatka, który błaga, by je zobaczyć. Te dzieci będą o tym pamiętać przez dekady - że poszli na to do kina ze swoimi dziadkami. Ch****a, dajcie sobie spokój.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj