‌George R.R. Martin, twórca świata Game of Thrones (napisał cykl książkowy Pieśń Lodu i Ognia) na swoim blogu zdradził, że HBO zwiększyło liczbę planowanych seriali osadzonych w tym świecie.

- Mieliśmy w produkcji cztery scenariusze, kiedy przybyłem do Los Angeles w ubiegłym tygodniu. Gdy opuszczałem miasto, mieliśmy już pięć. Dodaliśmy piątego scenarzystę do oryginalnej czwórki - wyjaśnia.

Czytaj także: Skasowane seriale 2017

Martin nie chce wyjawiać szczegółów, o czym mają być te seriale. Zdradził jednak, że na pewno nie będą oparte na historiach o Dunku i Jaju. Głównie dlatego, że nie chce, aby serial znów przegonił jego książkową fabułę. Zasmucił też fanów informacją, że historia rebelii Roberta, o której słyszeliśmy w Grze o tron również nie jest brana pod uwagę.

- Gdy skończę Pieśń Lodu i Ognia, będziecie wiedzieć wszystko o rebelii Roberta. Nie byłoby żadnych odkryć czy niespodzianek w serialu. Tylko zobrazowanie konfliktu, którego wynik wszyscy znacie - tłumaczy.

Potwierdza też, że nowe seriale mają być prequelami, czyli będą rozgrywać się przed wydarzeniami z Gry o tron. Do tego wyjawia, że niektóre mogą nawet nie rozgrywać się w świecie Westeros.

W ogłoszonej ekipie scenarzystów są Carly Wray, Jane Goldman, Brian Helgeland i Max Borenstein. Sam Martin ma pomagać przy scenariuszach dwóch seriali.

Przypomnijmy, że 7. sezon zadebiutuje 16 lipca w USA. Dzień później w Polsce na HBO.