Źródło: Warner Bros.
Twitter huczy od plotki związanej z filmem Black Adam. Scooperzy (dobrze poinformowane osoby działające w social media) i dziennikarze popkulturowi donoszą, powołując się na swoje niezależne od siebie źródła, że w filmie zobaczymy Supermana. Ma go zagrać Henry Cavill.
Black Adam - co z Supermanem?
Czytamy, że pojawienie się Supermana na ekranie będzie ilustrowane przez ikoniczny temat muzyczny postaci stworzony przez Johna Williamsa w filmie Superman. Sam Zack Snyder w Człowieku ze stali chciał go użyć, ale niestety wówczas się nie udało i nowy temat stworzył Hans Zimmer. Bohater ma mieć klasyczny strój w tradycyjnych kolorach. Podobny do tego z filmu Snydera, ale kolory mają być bardziej jaskrawe i jaśniejsze. Gdy Superman pojawi się na ekranie, ma powiedzieć: Black Adam, musimy porozmawiać.
Według Scoopera znanego jako ViewerAnon do wprowadzenia Supermana w filmie osobiście doprowadził Dwayne Johnson. Miał on rzekomo być wręcz natarczywy wobec osób decyzyjnym ze studia, aby to załatwiły.
Już wcześniej to sugerowano. Nawet bazując na jednym ze spotów, w którym Black Adam mówi: nikt z tej planety mnie nie powstrzyma, ludzie mówili: Superman nie jest z tej planety. Najwyraźniej odegra on w tym aspekcie istotną rolę. Nie wiadomo jednak, jak duża to rola. Najpewniej jednak ma być to sygnał dla widzów, jaki Superman będzie związany z dalszym rozwojem uniwersum.
Na razie nikt oficjalnie tego nie potwierdził, ani nie zdementował. Niewykluczone, że przed premierą 21 października zostanie to ogłoszone, by zwiększyć zainteresowanie widowiskiem.
Źródło: Twitter