Transformers: Wiek zagłady debiutuje w USA z kwotą 100 mln dolarów. Takim sposobem jest to najwyższe otwarcie roku, gdyż poprzedni wynik należał do Zimowego żołnierza z wpływami w wysokości 95 mln dolarów. Superprodukcja Michaela Baya na świecie radzi sobie wyśmienicie, zbierając 201 mln dolarów z 37 rynków. Szczególnie współpraca z chińską kinematografią opłaciła się, ponieważ Transformers: Wiek zagłady pobił wszelkie rekordy w Chinach z wynikiem 90 mln dolarów. Sumując, na koncie 301,3 mln dolarów.

Na 2. miejscu 22 Jump Street, który traci 44% frekwencji i osiąga wynik 15,4 mln dolarów. Komedia ma łącznie na koncie w USA 139,8 mln dolarów. Jest to lepszy wynik niż 21 Jump Street, który osiągnął 138,4 mln dolarów.

Jak wytresować smoka 2 traci 47% widzów i osiąga wynik 13,1 mln dolarów. Łącznie na koncie w USA 121, 8 mln dolarów. Jest to słabszy wynik od pierwszej części.

Zeszłotygodniowy zwycięzca Think Like a Man Too traci aż 64% frekwencji i osiąga przychody w wysokości 10,4 mln dolarów. Po 10 dniach wyświetlania na koncie w USA 48,2 mln dolarów. 

5. miejscem to Czarownica z wynikiem 8,2 mln dolarów. Film w końcu przekroczył granicę 200 mln dolarów w Stanach Zjednoczonych, osiągając 201,8 mln dolarów wpływów.

Jersey Boys Clinta Eastwooda na miejscu szóstym z wynikiem 7,6 mln dolarów. Musical ma na koncie w USA już 27,3 mln dolarów.

7. lokata to Na skraju jutra z Tomem Cruise'em i Emily Blunt. Film zbiera kolejne 5,2 mln dolarów. W USA na koncie już 84 mln dolarów. Na świece radzi sobie lepiej, gdzie ma już 234,5 mln dolarów.

Gwiazd naszych wina to miejsce 8. z wynikiem 4,8 mln dolarów. Dramat ma na koncie w USA już 109 mln dolarów. Lokatę niżej X-Men: Przeszłość, która nadejdzie z przychodami w wysokości 3,3 mln dolarów. Razem w USA 223,4 mln dolarów.

TOP 10 zamyka komedia Chef Jona Favreau z wynikiem 1,7 mln dolarów. Obraz imponuje zaledwie 3% spadkiem frekwencji, pomimo zmniejszenia liczby kin. Razem w USA 19,4 mln dolarów.

[image-browser playlist="576944" suggest=""]