Końcówka 3. odcinka Daredevil: Odrodzenie zszokowała widzów. Zdjęcia z planu 2. sezonu dają odpowiedź?
Ostatnie sekundy 3. odcinka serialu Daredevil: Odrodzenie znów wprawiły widzów w szok, bo śmierć poniosła kolejna postać, która wydawałoby się, że otrzyma szczęśliwe zakończenie. Kto tak naprawdę stał za jej morderstwem? Są nowe wskazówki.
Ostatnie sekundy 3. odcinka serialu Daredevil: Odrodzenie znów wprawiły widzów w szok, bo śmierć poniosła kolejna postać, która wydawałoby się, że otrzyma szczęśliwe zakończenie. Kto tak naprawdę stał za jej morderstwem? Są nowe wskazówki.

Twórcy serialu Daredevil: Odrodzenie lubią szokować, bo po śmierci Foggy'ego Nelsona w 1. odcinku nadeszła pora na kolejne spore zaskoczenie. Hector Ayala, znany również jako Biały Tygrys, pojawiał się w ciągu pierwszych trzech odcinków i pełnił w nich ważną rolę. Wydawałoby się, że postać ta otrzyma szczęśliwe zakończenie po uniewinnieniu w sprawie zabójstwa policjanta, ale pod koniec 3. odcinka nieoczekiwanie został on zastrzelony na środku chodnika przez osobę z symbolem Punishera na kamizelce.
Daredevil: Odrodzenie: sezon 1, odcinek 3 - recenzja spoilerowa
Wielu fanów podejrzewa, że to sam Frank Castle zamordował Ayalę, lecz wiele dowodów wskazuje na coś innego. W ciągu ostatnich dwóch odcinków widzieliśmy nowojorskich policjantów przeciwnych Białemu Tygrysowi, którzy nosili na ciele tatuaże z czaszką Punishera. To motyw popularny w komiksach, gdzie policjanci sami wymierzali sprawiedliwość w stylu Punishera, czyli krwawo i bez skrupułów. Możliwe też, że była to postać wynajęta przez Wilsona Fiska, ponieważ jak wiadomo ze zdjęć z planu z 1. sezonu, ma on utworzyć specjalną jednostkę policji, która będzie tropić mścicieli i nosić symbol Punishera na uniformach.

Ta sama jednostka pojawiła się też na nowych zdjęciach z planu 2. sezonu. Są oni jednak przedstawieni w nowocześniejszych kombinezonach, ale nadal z symbolem czaszki na klatce piersiowej.
Nowe światło na sprawę rzuciły też słowa reżysera 3. odcinka, czyli Michaela Cuesta. Opowiedział m.in. o wcielającym się w Białego Tygrysa Kamarze de los Reyesie, który zmarł w 2023 roku po przegranej walce z nowotworem. Reżyser zdradził, że często na planie widziano, że aktor sprawiał wrażenie jakby odczuwał ból, ale nikt nie podejrzewał u niego takich problemów zdrowotnych. Nigdy nie planowano też zmienić ostatecznego losu mściciela z Nowego Jorku. Ta scena miała być szokująca, nagła i brutalna. Nie było też możliwości zmiany w trakcie dokrętek z powodu śmierci aktora.
Przyznał również, że oryginalnie Frank Castle był częścią tego odcinka, co może wskazywać, że to faktycznie on jest odpowiedzialny za zastrzelenie Białego Tygrysa. Co o tym sądzicie?
A oto zdjęcia z 3. odcinka i nowy plakat, który pokazuje dualizm Matta Murdocka.
Aktor o śmierci Foggy'ego w Daredevil: Odrodzenie
Ranking wszystkich odcinków Daredevila wg IMDb
Źródło: comicbookmovie.com



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1994, kończy 31 lat
ur. 1959, kończy 66 lat
ur. 1968, kończy 57 lat

