„Daredevil” – pierwsza recenzja i wielka niespodzianka dla fanów
W ciągu najbliższych kilkunastu godzin, wszystkich fanów czekających na premierę serialu "Daredevil" czeka bardzo miła niespodzianka. Taką obietnicę złożył Vincent D'Onofrio, wcielający się w Kingpina.
W ciągu najbliższych kilkunastu godzin, wszystkich fanów czekających na premierę serialu "Daredevil" czeka bardzo miła niespodzianka. Taką obietnicę złożył Vincent D'Onofrio, wcielający się w Kingpina.
Za równo miesiąc na platformie Netflix zadebiutuje 1. sezon serialu "Daredevil", a Vincent D'Onofrio na poniższym filmiku obiecuje, że producenci przygotowali na dziś coś specjalnego dla fanów:
Garść odcinków widzieli już członkowie redakcji Observer.com i "Daredevil" zrobił na nich bardzo pozytywne wrażenie. Czytamy, że przebije on wszystkie komiksowe produkcje jakie widzieliśmy dotychczas na małym ekranie:
Już teraz można powiedzieć, że najlepszą choreografię walk w 2015 roku zobaczycie na Netfliksie, dzięki "Daredevilowi". Widzieliśmy już 4 odcinki i to serial naprawdę wyjątkowy. Z Netfliksem wiąże się ogromna swoboda realizacji wizji twórców i widać, że serial będzie tak mroczny jak materiał źródłowy. Jest tak mroczny, że jest nawet lepszym serialem o Batmanie niż "Gotham", a tu w dodatku Batman się faktycznie pojawia. "Daredevil" będzie rządził w najbliższych latach wśród telewizyjnych adaptacji komiksów.
Czytaj także: Nie będzie panelu Marvela na tegorocznym Comic-Con? Tak twierdzi James Gunn
Porównanie Daredevila do Batmana brzmi zachęcająco. Pozostaje nam tylko poczekać na seans. Premiera całego 1. sezonu na Netfliksie już 10 kwietnia.
Źródło: comicbookmovie.com / zdjęcie: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1991, kończy 33 lat
ur. 1947, kończy 77 lat
ur. 1955, kończy 69 lat