

W sierpniu informowaliśmy Was o tym, że artysta koncepcyjny Marvela, Rodney Fuentebella, opublikował wczesne szkice przedstawiające sekwencję walki pomiędzy Deadpool Corps a bohaterami. Na grafice widniały różne wersje Deadpoola, w tym T-Rex o imieniu Dinopool, a także postacie, takie jak Blade (w tej roli Wesley Snipes), Elektra (Jennifer Garner), Johnny Storm (Chris Evans), Daredevil (Ben Affleck) i Ghost Rider (Nicolas Cage). Jednak finalnie część postaci została wycięta ze scenariusza, a bitwa została całkowicie zmieniona.
Ghost Rider w MCU
Reynolds potwierdził w wywiadzie, że Cage i Affleck byli uwzględnieni w początkowych wersjach scenariusza, jednak konieczność zmniejszenia budżetu wymusiła zmianę niektórych bohaterów:
Niestety, pomimo chęci i starań twórców, ani Cage, ani Affleck ostatecznie nie pojawili się w filmie.
Shawn Levy dodał, że w zamian tego, udało się pozyskać wielu innych nieplanowanych, aktorów czyli Henry’ego Cavilla (w roli Wolverine’a z alternatywnego wymiaru), Dafne Keen (X-23/Laura) oraz Channinga Tatuma jako Gambita. Levy zdradził, że Reynolds często osobiście kontaktował się z aktorami przez FaceTime i negocjował role.
Czy Deadpool i Wolverine to mesjasze Marvela?
Film zaliczył olbrzymi sukces, stając się najbardziej dochodową produkcją kierowaną do dorosłego widza w historii. Jest to pierwszy wspólny film tych postaci w MCU, a także długo oczekiwana przez fanów współpraca Reynoldsa i Jackmana, którzy zagrali razem pierwszy raz od czasu niesławnego X-Men Geneza: Wolverine z 2009 roku.
Źródło: ew.com

