
Polski Techland nawiązał współpracę z firmą Nvidia, co ma zaowocować maksymalnym wykorzystaniem technologii ray tracingu w nadchodzącej grze Dying Light 2. Na szczegóły i prezentacje musimy jeszcze poczekać, ale twórcy zapewniają, że na graczy czekać będą naprawdę realistyczne efekty.
Technologia ta ma korzystnie wypadać również w tak zwanych Strefach Mroku, czyli specjalnych, bardziej niebezpiecznych lokacjach. Na graczy, którzy zapuszczą się w te miejsca czekać będą jednak rzadsze, wyjątkowo atrakcyjne nagrody do zdobycia.
Dying Light 2 nie ma ustalonej dokładnej daty premiery. Gra miała ukazać się na wiosnę, lecz termin ten nie zostanie dotrzymany. Polski tytuł pojawi się na sprzętach obecnej jak i przyszłej generacji konsol oraz PC.
Źródło: wccftech.com
Co o tym sądzisz?