fot. Disney/Marvel
Elizabeth Olsen podzieliła się swoimi zaskakującymi obawami, jakie miała przed premierą Avengers: Endgame. Czwarta część przygód superbohaterskiej drużyny Marvela była ogromnym kinowym sukcesem. Jednak zgodnie z transkrypcją portalu ComicBook aktorka podczas występu w The Tonight Show wyjawiła, że od czasu debiutu widowiska przestała oglądać premiery filmów Marvela.
Dlaczego?
Elizabeth Olsen gra jedną z kluczowych postaci w kinowym uniwersum Marvela. Aktorka wciela się w Wandę Maximoff, czyli Scarlet Witch. Jej najnowszy występ zobaczymy w filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu. Aktorka wyjawiła jednak, że nie obejrzała jeszcze produkcji. Na to padło pytanie, czy nie ogląda siebie na dużym ekranie.
Elizabeth Olsen po premierze Avengers: Endgame zdecydowała, że nie chce ponownie przechodzić przez to doświadczenie. Więc chociaż w końcu obejrzy Doktor Strange w multiwersum obłędu, to na pewno nie w najbliższym czasie. Biorąc pod uwagę, jak duże oczekiwania mają fani wobec franczyzy, jej lęki są w pewnym stopniu zrozumiałe. Po paśmie sukcesów wiele osób boi się porażki.
Jednak po pierwszych recenzjach Doktor Strange w multiwersum obłędu zapowiada się na hit.
Zobacz także:
Źródło: https://thedirect.com