

Trwa produkcja 3. sezonu serialu Stranger Things, a aktorzy i twórcy udzielają kolejnych wywiadów, w których zapowiadają nadchodzącą odsłonę. Jak wiemy z wcześniejszych słów producenta, nowa seria ma być wyjątkowo mroczna, ale nie zabraknie jej także tego samego efektu letniej beztroski, który znamy z poprzednich odsłon. Tymczasem David Harbour, odtwórca roli szeryfa, wyznał, że 3. sezon jest inspirowany konkretną komedią kryminalną. Mowa o filmie Fletch, w którym występował Chevy Chase.
Fabuła filmu Fletch skupia się na reporterze tabloidu, który jest specjalistą od pozyskiwania najświeższych plotek do swojego magazynu. Pewnego razu otrzymuje propozycję przeprowadzenia własnego śledztwa, a sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Film zadebiutował w 1985 roku, a właśnie wtedy ma rozgrywać się akcja bieżącej odsłony. Przypomnijmy, że poprzedni sezon czerpał z motywów Ghostbusters.
Z wcześniejszych doniesień castingowych wynika, że w nowym sezonie poznamy postać dziwacznego reportera The Hawkins Post. Być może sam ten bohater nawiąże do produkcji z Chase'em?
Premiera w przyszłym roku.
Źródło: tvline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

