fot. Square Enix

Za nieco ponad miesiąc na PS5 i PC zadebiutuje Forspoken od studia Luminous Productions. Tytuł doczekał się wersji demo, która jednak zamiast rozwiać wątpliwości, je pomnożyła. Teraz studio dwoi i się i troi, by zapewnić graczy, że finalny projekt będzie zupełnie inny i zdecydowanie lepszy.  

W ostatnim livestreamie poświęconym grze przedstawiciele studia zapewnili, że problemy z płynnością i HDR, jakie występowały w wersji demo to już przeszłość. Pełna wersja będzie tego pozbawiona i ma chodzić płynnie. Poza tym przekazano, że główna bohaterka będzie posługiwała się lasso również podczas wspinania się po skałach - w wersji demo nie było to możliwe, chociaż w materiałach promo tak właśnie prezentowano ten element rozgrywki.

Twórcom do wdrożenia poprawek pozostało niewiele czasu. Z pewnością nie wyrobią się na premierę, tym bardziej że już za moment święta i Nowy Rok, a gra musi trafić do tłoczni. Spodziewać się więc należy całkiem pokaźnego premierowego patcha, który wyeliminuje te oraz inne bolączki, jakie mogą trapić Forspoken.

Zobacz także:

-

Forspoken opóźnione po raz kolejny. W grę zagramy dopiero w 2023 roku

-

Forspoken z kategorią wiekową. Premiera gry raczej nie jest zagrożona